IPN odpowiada na paszkwil „Polityki”: Pilecki był bohaterem
Na łamach tygodnika „Polityka” prof. Andrzej Romanowski ostro zaatakował postać Witolda Pileckiego, za wszelką cenę starając się udowodnić, że rotmistrz poszedł na współpracę z reżimem komunistycznym.
P.....T z- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
Czy osoby krytykujące Politykę przeczytały cały artykuł? Przecież autor tekstu przede wszystkim atakuje IPN podważając ich metodologię gromadzenia i wybiórczość w interpretacji danych.
Ja czytając odniosłem wrażenie, że polityka twierdzi, że Pilecki był bohaterem ale też zdrajcą i konfidentem, że nie ma jednoznacznych postaci w historii, a IPN powinien zataić dokumenty, które świadczą o zdradzie.
Tyle że dopiero wtedy, po zatajeniu tych dokumentów była by skaza na legendzie. Prawda, ale cała prawda wystarczy. Niczego nie trzeba pudrować.
Polityka krytykuje niby IPN, że to niby IPN podważa, bo nie mogą (jeszcze) sobie pozwolić,
Bo o tym, że był bohaterem wiemy chyba wszyscy i chyba nawet ewentualny epizod donoszenia przy takich torturach naprawdę niczego by nie zmienił.
Nawet jeśli poddał się podczas tortur nie umniejsza to jego bohaterstwa, ale historia powinna być jasna, a nie koloryzowana.
Oby tak dalej.
Komentarz usunięty przez moderatora