Rząd ugiął się pod presją związków zawodowych. Duże zmiany w umowach-zleceniach.
Szykują się zmiany w opłacaniu składek za umowy-zlecenia. Pracodawcy będą musieli zapłacić więcej, a pracownicy dostaną mniejsze wypłaty. Związki zawodowe przekonały stronę rządową i pracodawców do zmian. Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym ma wejść w życie w ciągu kilku miesięcy.
tomahs z- #
- #
- #
- #
- #
- 161
Komentarze (161)
najlepsze
@NeXIcE: W tym zdaniu jest EWIDENTNY błąd, bowiem zamiast słowa „twierdzi” powinno być „ŁŻE” :-)
HTH.
http://diablo.incgamers.com/wp-content/uploads/2012/09/Genius.jpg
no k$%@a niech płoną idioci.
@mRzielony: To wina rządu, że pracodawcy tyle kasy płacą za pracownika. Gdyby nie musieli 1/3 wypłaty przeznaczać na ten zaj#$!ny kraj to pracownicy mieliby dużo większe wypłaty..
No kuźwa, biznes stulecia....
@nepuwek:
"Rząd ugiął się pod presją związków zawodowych. Duże zmiany w
taa, ugiął się... akurat! Tak bardzo walczył Rostowski, by nie ozusowywać cyw-praw, ale zmasowany atak papierologii i obstrukcja ze strony związkowców i szeregów ludzi chcących odebrania im pieniędzy spowodował, że rząd uległ i z podkulonym ogonem zgodził się na pobieranie większych podatków.
"Bo w Polsce jest źle!"
A jak ma być dobrze skoro w tym kraju rządzą idioci popierani przez jeszcze większych debili.
Jasne ugiął :) Czy ktos zna jak sie nazywa największy związek zawodowy np informatyków w Polsce ??
Powinno byc:
Rząd razem z zwiazkami zawodowymi najbardziej uprzywilejowanych obywateli zapewnil ze w celu wyplaty rozdanych tzw "przywilejow emerytalnych" znalazl dodatkowe zródlo dochodu w postaci pobierania wiekszej ilosci skladek od osob na umowach zlecenie
Bardziej chodziło mi o to ze kiedy mówi się Związki zawodowe sugeruje się ze to przedstawiciele wszystkich pracowników , podczas kiedy to przedstawiciele pewnych grup społecznych
ale wtedy trzeba by napisać
"Przedstawiciele pewnych grup zawodowych dogadali się z rządem zwiększając obciążenia finansowe dla wszystkich pracowników na umowach zlecenia"
@simo666: Różnie z tym bywa, czasami interesy wszystkich pracowników są zbieżne, a czasami nie. Wydaje mi się, że mniejsza atrakcyjność umów zlecenie może być na rękę większości pracowników. Zmniejszy to szansę, że pewnego dnia zostanie im takie coś zaproponowane.
Nic tylko załamać ręce na taką argumentację... Aż szkoda cokolwiek pisać...