Panie JVR - chyba skrót jest znany, kiedy ostatnio poruszał się pan jak zwykły obywatel, bez policji, immunitetu - tak wiem zapomniał pan jak to jest, ale ma pan ambicje - duuużo kasy dla swojego szefa.
Samochód ustawiony w ten sposób zawyża mierzoną prędkość. Ponieważ radar nigdy nie jest wycelowany pod kątem prostym w nadjeżdzający pojazd musi być ustawiony pod konkretnym podanym w instrukcji i oprogramowanie wylicza poprawkę. Jeśli ten kąt jest mniejszy prędkość jest zawyżana.
Gdyby wszyscy jeździli przepisowo to nie potrzebne by były fotoradary. To nie jest okradanie tylko egzekwowanie prawa. Gdyby ludzie nie łamali tego prawa to prędkości by zostaly zwiększone. W Polsce to tak jest, że jak droga pozwala na jazdę 80km/h to trzeba postawić znak 50 żeby ludzie jechali 80.
Moze mi sie wydaje ale czy oni przypadkiem nie maja wlaczonego silnika ? Czy to jest zgodne z prawem stac tak z wlaczonym silnikiem bez potrzeby ? No bo ja rozumiem ze silnik musi byc wlaczony jak ta droga jada i "dbaja o nasze bezpieczenstwo" ale jak stoja ? W terenie zabudowanym jest chyba za to mandat. Moze sie kots bardziej zorientowany wypowiedziec ?
@wertyu: Gdyby nie mieli włączonego silnika to akumulator mieliby rozładowany po godzinie stania i robienia zdjęć. Trochę ciągnie prądu ten radar, cała aparatura z monitorami też ciągnie i to nie mało.
Fotoradary to zawsze gorący temat. Czytając wiele komentarzy z łatwością da się wywnioskować, że:
- "w Polsce nie da się jeździć przepisowo z powodu fatalnych dróg (o zgrozo) oraz kijowego oznakowania",
- wiele ludzi szczególnie tych najbardziej plujących nie potrafi "MYŚLEĆ WIELOPŁASZCZYZNOWO" mają zakute w głowach, że fotoradary to maszynki do rąbania kaski i nie przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa na drogach co jest kompletna bzdurą, ok taki koleś w bmw jak
wiele ludzi szczególnie tych najbardziej plujących nie potrafi "MYŚLEĆ WIELOPŁASZCZYZNOWO" mają zakute w głowach, że fotoradary to maszynki do rąbania kaski i nie przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa na drogach co jest kompletna bzdurą,
ITD ze swoimi maszynkami do zarabiania pieniędzy nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem na drogach. Bezpieczeństwo to podnosi policyjna
@Eagle_Elephant: Ale przynajmniej zwolni na kilka kilometrów. Możesz to nazwać "działaniem prewencyjnym". Ukryty fotoradar ITD nawet tego nie robi. W takich przypadkach jedynie problem rozwiązuje drogówka z wideoradarem. Taki kierowca ma zostać zatrzymany i ukarany, a nie jedynie obfotografowany.
Generalnie wszyscy płaczemy nad skutkami a nie przyczynami problemu. Brak dobrych dróg i obwodnic.
@haumiau: ty chyba nie rozumiesz za bardzo całej idei. Tu nie chodzi o to jak inni jeżdżą, tu chodzi o to, że narzędzia PREWENCYJNE nie spełniają swojej roli, bo są ukrywane, kasa jest pompowana w jakieś fotoradary ninja zamiast wydawać ją na poprawianie bezpieczeństwa na drogach. To jest nieetyczne i w końcu, mam nadzieję, ktoś zrobi z tym porządek.
Komentarze (156)
najlepsze
Wiem - miliony, które sobie zaplanowali.
http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629484
wot taka ciekawostka;)
@wykopkowykrzykacz:
@smaky78: No i w dupę by było zimno krokodylowi!
http://www.youtube.com/watch?v=K4V11uRRA1M&feature=player_detailpage#t=48s
- "w Polsce nie da się jeździć przepisowo z powodu fatalnych dróg (o zgrozo) oraz kijowego oznakowania",
- wiele ludzi szczególnie tych najbardziej plujących nie potrafi "MYŚLEĆ WIELOPŁASZCZYZNOWO" mają zakute w głowach, że fotoradary to maszynki do rąbania kaski i nie przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa na drogach co jest kompletna bzdurą, ok taki koleś w bmw jak
ITD ze swoimi maszynkami do zarabiania pieniędzy nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem na drogach. Bezpieczeństwo to podnosi policyjna
Generalnie wszyscy płaczemy nad skutkami a nie przyczynami problemu. Brak dobrych dróg i obwodnic.