Obłuda myśliwych, chęć odstrzału wilków
Opowiadają o tym jak to oni są potrzebni bo nie ma u nas dużych drapieżników, a jak się pojawiła większa wataha wilków to okazuje się, że "zabierają im łowiska".
Bieniuraper z- #
- #
- #
- 87
Opowiadają o tym jak to oni są potrzebni bo nie ma u nas dużych drapieżników, a jak się pojawiła większa wataha wilków to okazuje się, że "zabierają im łowiska".
Bieniuraper z
Komentarze (87)
najlepsze
No ale co to znaczy "niestety"? Niestety drapieżnik w środowisku naturalnym zaczął sam regulować pogłowie saren, bez pomocy myśliwych?
Oczywiście, to jest myśliwym nie na rękę, bo wybija im z rąk koronny argument, że oni muszą regulować populację zwierzyny. Dlatego zgadzam się z autorem znaleziska, to jest obłuda. Czy może bardziej
Jeśli robią to wilki, myśliwi nie musza strzelać i regulować.
Problem pojawia się wtedy, kiedy populacja wilków zacznie zagrażać istnieniu populacji saren. Czy mamy ten problem?
Środowisko regulujemy kiedy samo wyregulować się nie może, czyli kiedy nie ma drapieżników i zwierzyna leśna rośnie w siłę.
Ale kiedy drapieżniki są, to jaki argument mamy na regulowanie środowiska (chyba nie powiesz, że kilkaset wilków to już za dużo)? Czy człowiek jest lepszy w regulowaniu środowiska niż sama natura? Ja wiem, że uwielbiamy tak na siebie
i
Co prawda jest to możliwe w pewnych skrajnych sytuacjach, ale jakoś panu myśliwemu nie wierzę. Po prostu grupka snobów chce sobie postrzelać dla
Akurat zwierzyna łowna w limitach do odstrzału pełni role negatywną, bo nadmiarową. Regulacja - rozumiesz.
Próbowałeś kiedyś spojrzeć na to z drugiej strony - to znaczy od strony komfortu życia takiego kotleta, zanim sttał się kotletem?
Bo prawdę mówiąc akurat dzikie kotlety cieszą się przed śmiercią życiem o niebo lepszym, niż większość kotletów z marketu.
No i
Jak te biedne płotki przetrwały tyle lat presję ze strony szczupaków przed pojawieniem się wędkarzy?
I jak te biedne łososie prztrwały tyle lat nękań ze strony bezwzględnych niedźwiedzi przed pojawieniem się traperów?
Czy tak trudno skumać, że tutaj wszędzie mamy sprzężenie zwrotne ujemne? Jak wilki za dużo tych saren wyjedzą to najzwyczajniej w świecie ich
Jeśli chodzi zaś o "nadmiar wilków", to nie byłbym go taki pewien. W Beskidach falowe pojawienie się większej ilości wilków na przełomie 2012 i 2013 mogło być spowodowane polowaniami na Słowacji, które przepłoszyło zwierzęta na naszą stronę. Na południu odstrzelili co
Wilki to pożyteczne zwierzęta. Regulują ilość saren, które to roznoszą kleszcze. Naukowo udowodniono, że liczba saren wpływa na ilość kleszczy w sezonie. Przez to, że człowiek wytępił wilki rozszerzyły się obszary endemiczne.
Tym, którzy demonizują wilki polecam jeden z odcinków "Sagi prastarej puszczy", który opowiada o wilku.