Rozumiem rozgoryczenie dziewczyny. Mimo iż dresem nie jestem, nie słucham firmy ani techniawy, nie przepadam za policją i gdy dostanę mandat za picie w miejscu publicznym, albo kiedy widzę jak wypisują takie mandaty też cisną mi się na usta epitety. Nie mówię ich jednak, ponieważ nie chcę mieć problemów.
Przykro mówić, ale Pan nie nadaje się na policjanta. Policjant powinien być opanowany i zachowywać się jak profesjonalista. Kiedy pijak krzyczy do mnie ty chu#$ to po mnie to spływa bo nie jest dla mnie partnerem do rozmowy. Druga rzecz, że naraża się takim głupim zachowaniem. Poza tym zdziwili byście się, ale zarówno takie babska jak i policjanci to często ten sam margines społeczny - z mojej szkoły do Policji dostało się:
@iTINFO: nadaje się jak najbardziej - problemem nie jest to, że takie towarzystwo nie lubi policji, tylko, że takie towarzystwo zwykle jest uciążliwe dla mieszkańców, hałas, zaczepki do przechodniów, etc. Jeżeli babka uznaje, że może sobie krzyknąć "psy j^$Wne", to mam podejrzenie graniczące z pewnością, że raz na jakiś czas przechodzeń też może usłyszeć coś niemiłego.
Jeszcze będziesz miał do czynienia z polską policją i zobaczysz piękny obraz niekompetencji, nieznajomości prawa i konfabulacji z ich strony by chronić swoją dup@. Przypominam sprawę
Może jestem !%@#em, ale ja bym ją zatrzymał. Jest młoda, dostałaby lekcje do końca życia. Jej koledzy również, zobaczyliby, że za takie coś zwijają ją na dołek to myślę, że też wyciągnęliby jakieś wnioski. Jeszcze te tłumaczenia, typu "nie chciałam", "to nie do was było", "przejęzyczyłam się", no k$!%a żenada. A po osiedlach łażą drechy, bredzące coś o honorze czy konfidentach. Myślę, że jak by ją zwinęli i przycisnęli na komendzie, to
Gdyby zatrzymał ją za znieważenie oznaczało by że czuje się psem. Zasadniczo obu gatunków nie lubię czy dresów czy psów, nie mnie dla tych drugich HWD. Ogólnie trzeba mieć zrytą banie żeby chcieć zostać policjantem, w sumie to pewnie ci dresiarze wchodzą na wyższy level bo taka robota to jak życie dresa, jeździ się furą, wygląda jak kartofel, łeb na krótko, zaczepiasz bogu ducha winnych ludzi i wyciągasz od nich hajs, do
Prawdę powiedziała o policji, nie o człowieku. On tylko wykonuje pracę powie ktoś. Dobra to ja mogę iść wykonywać zabójstwa na zlecenie, w końcu tylko będę wykonywał swoją pracę, chce na chleb jak każdy inny.
@KochanekAdmina: co ty wypisujesz?! Jakie gwałty, jakie dzikie rządze? Coś ty ćpał? Przypominam że instytucja policji jako takiej jest dość świeża w historii ludzkości i jakoś wcześniej życie nie polegało na gwałceniu czy w alternatywie byciu gwałconym. Poza tym śmiem twierdzić że ilość gwałtów nie zmieniła się wraz z powstaniem policji, bo nadal jest ich zastraszająco dużo... Co do pozostałych przestępstw też miałbym sporo wątpliwości.
@KochanekAdmina: co za bzdury, nawet nie chce mi się tego komentować... A jeżeli pan włości osobiście pilnował swojego dobytku to jest to coś zupełnie odwrotnego niż policja...
Komentarze (475)
najlepsze
@vechi: "Zapytał mnie o dokumenty, trochę byłem zesrany" , "Nie kajałem się jak ta kretynka", "już myślałem jak od starych wziąć kasę na mandat"
Jesteś twardzielem, tak trzymać.
A co panowie tu robią?
A kumpel pokazując piwo odrzekł - nie widać?
I mandacik - stówkę na dwóch dostali.
--
Wyslane z Wykoparki dla Androida
Wybacz,