Szpital wezwał pogotowie do umierającej pacjentki. Karetka jechała 70 km
Szpital w Skierniewicach wezwał karetkę pogotowia z oddalonej o 70 km Łodzi, aby przewieźć pacjentkę z oddziału na inny oddział oddalony ok. 200 metrów. Kobieta zmarła - ustaliła telewizja Superstacja.
macem z- #
- #
- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
tak na prawdę to mało napisane w artykule ale nie można tego odbierać jako ze pogotowie coś źle zrobiło. Po pierwsze to moim zdaniem nie było podstawy do wysłania karetki ale nie zrozumcie mnie źle bo już tłumacze. W takiej sytuacji do
@Settesz: Czy Ty rozumiesz co się do Ciebie pisze? Pogotowie ratunkowe (czyli zespoły ratownictwa medycznego) nie zajmuje się transportem pacjentów między szpitalami. W Skierniewicach mogły nawet w tym czasie być wolne obie karetki systemowe, ale one nie mają prawa wykonywać transportów między szpitalami. Szpital w Skierniewicach, jak można przeczytać w artykule, posiada
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież to podstawa do rzetelności takiego artykułu.
musiałem sam :/