Masz kartę umożliwiającą tzw. płatność zbliżeniową, bez wpisywania PIN-u?
![Masz kartę umożliwiającą tzw. płatność zbliżeniową, bez wpisywania PIN-u?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_5ws9pMsWAUB9gFi4KkSR6gGeglMW8UNa,w300h194.jpg)
To lepiej usuń antenkę, bo złodziej nie tylko wyczyści Ci konto, ale jeszcze narobi debetu, który to Ty będziesz musiał spłacić. Bezpieczniej jest nosić gotówkę.
- #
- #
- #
- #
- 227
To lepiej usuń antenkę, bo złodziej nie tylko wyczyści Ci konto, ale jeszcze narobi debetu, który to Ty będziesz musiał spłacić. Bezpieczniej jest nosić gotówkę.
Komentarze (227)
najlepsze
@kmlbnd: SEO?
No tak, złodziej nie podpatrzy ci PINu, tylko zaj#!#!!kartę i wyczyści bez PINu, gdyż ten jest już niepotrzebny, aby autoryzować płatność. Żelazna logika kurde-bele. Bezpieczeństwo FTW!
Powód takiego działania jest jeden - taki drobny. Otóż wystarczy wyobrazić sobie sytuację, że np. 70-letni Kowalski zostaje okradziony. Sprawą udało mu się zainteresować Fakt lub inny SE. Na pierwszej stronie gazety pojawia się artykuł: Starszy człowiek stracił oszczędności swojego życia przez bankowość internetową... padł ofiarą oszustwa, bank nie chce oddać pieniędzy, emeryt nie ma za co żyć itp.
Co się wtedy dzieje w naszym jeszcze nieświadomym informatycznie kraju? Duża część osób myśli, skoro jego okradli, mogą okraść również mnie, zrezygnuję z tego konta, na co mi ono, karty też nie są mi potrzebne, a bankowość internetowa to już w ogóle.
Liczba
Ten artykuł jaki znalazł się na wykopie to efekt tego, że okradli kowalskiego i bank nie chce oddać pieniędzy.
Jedyna różnica taka, że okradziono młodą dziewczynę a nie 70latniego emeryta który nie ma za co
źródło: comment_48pqf4pVaA8FnCKzGRaPFAk4fJ00T1Ow.jpg
PobierzWygląda na to, że jeżeli nie mamy ubezpieczonej karty, banki będą za wszelką cenę próbowały nie oddać pieniędzy lub przynajmniej uzyskać współudział w stracie z klientem (w sumie to oczywiste / banki złodzieje ;). Limity przy transakcjach zbliżeniowych bardzo często nie są sprawdzane i złodziej może wyciągnąć sporo pieniędzy w "zaprzyjaźnionym" sklepie (nie wierzę, że sprzedawca bez premedytacji pozwala płacić kilkadziesiąt razy po 50zł).
@dybligliniaczek: albo zrobić jakiś przycisk który wciskasz na karcie, trzymasz wciśnięty i wtedy karta załącza takową antenę.
Naprawdę ubezpieczenie, które kosztue 2 pln robi wielką różnicę....
A bank odpowiada z ustawy za wszystkie transakcje. Dodatkowe ubezpieczenie jest więc zwykłym wyciąganiem kasy
a można
a) mieć zawsze stówę w kieszeni na wszelki
więc niby dlaczego z zablokowana zbliżeniówką miałbym taki problem mieć?
I jak jakaś kobieta obsługująca terminal ma wiedzieć, że karta kradziona. "Siostra powiedziała, żebym jej kupił"... i już "nie kradziona".
Na