Cool story bro. Moja ciocia pracowała kiedyś na bazie CPN-u jako portierka. Co rano przywozili na bazę mleko w butelkach które było kapslowane aluminiową folią. Problem polegał na tym że w każdej butelce w kontenerze na wierzchu ktoś robił dziurę a z butelki ubywało 1\4 mleka. Ciotka dostawała opieprz że nie pilnuje, Kierowcy z mleczarni też się dostawało bo pewnie kradł. Taki PRL-ski absurd. Kierowca,moja ciocia i kierownik bazy w końcu postanowili
Nie wiem po co i kto nauczył tę wronę tej sztuczki. Ale jeśli ta wrona nauczyła się tego sama z obserwacji to będę patrzył z jeszcze większym szacunkiem na wszystkie "czarnuchy".
Komentarze (71)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
http://i97.photobucket.com/albums/l238/fauzanication/funny/funny0131.jpg
Komentarz usunięty przez moderatora
...albo kupowania butów na rzepy :)