Porównanie czasu przejazdu koleją w roku 1912 i dziś
![Porównanie czasu przejazdu koleją w roku 1912 i dziś](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_PlwmXehWcliehxcCY6bPcmRvPUXgxdFS,w300h194.jpg)
Postanowiłem samemu przekonać się jak kiedyś wyglądał czas przejazdu z Gdańska do Warszawy, na podstawie dostępnych w internecie źródeł. Porównałem rozkład z roku 1912 z dzisiejszym - oto wynik.
![zgredzio16](https://wykop.pl/cdn/c3397992/zgredzio16_sjkN14Tg3E,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
źródło: comment_eJmDclbOcdlT2slIgo3Smn3rXxLdrR4i.jpg
Pobierz- gdańsk był bliżej warszawy
- mieli szybsze koła
...na zmianę przewijają się na nim reklamy, obrady sejmu, durna muzyczka, już wolę reklamę wciśniętą w rozkład, niż słuchanie jakiegoś g... na które bez słuchawek jest się skazanym
a tak na marginesie... w 1912 Polski nie było na mapie, ale Wedel był miejscowym/rodzimym kapitałem niemieccy założyciele i spadkobiercy utożsamiali się z Warszawą, tu zostali pochowani... i bronili marki przed podróbkami (chociaż nie potrzebowali żadnej ACTA czy cuś, tylko informowali jak znakowane są ich produkty i wiedzieli, że lepsze wygra, dzisiejszy właściciel po wpadce z ptasim mleczkiem na blogu z brakiem znaczka ® musiał wyłożyć kupę kasy na EURO, żeby ludzie zapomnieli o sprawie), nieeksportowanie zysków za granicę było na pewno większym poczuciem lokalnej przynależności... niż dzisiejszy właściciel, który po 1989 praktycznie zaorał 4 sprawne komunistyczne fabryki, dzieląc na mniejsze i zmieniając priorytety produkcji wg. swoich pomysłów, z
Komentarz usunięty przez moderatora
1) płacisz 70 złotych za przejazd w ścisku, syfie, smrodzie, brudzie, z oszczanym kiblem, bez internetu, prądu, wlokąc się po torach i często stojąc w polu (bo trzeba przepuścić inny pociąg).
2) płacisz mniej lub podobnie (zależnie od promocji i kiedy kupisz bilet) i wsiadasz w Polskiego Busa i masz zapewnione miejsce na siebie i bagaż, wygodny fotel, kibel, wifi, prąd i jak zaśniesz to nie musisz się bać, że ktoś Ci podp%###%$i walizkę i wyskoczy przez okno
Owszem, z Gdańska ten pociąg wyjeżdżał o 6:15, ale proszę mi wyjaśnić, dlaczego w Mławie, oddalonej od celu podróży o 124 kilometry (odległość obliczona na podstawie dystansu w wiorstach), był o 5:33? Przejechał przez Mławę zanim rozpoczął podróż z Gdańska? Pokonał większą część trasy załamując czasoprzestrzeń? Wagony ciągnięte były przez latającą lokomotywę doktorka z "Powrotu do przyszłości"?
Nie! Pociąg ten wyjeżdżał o
Z jednej strony, dobrze, że autor wykopu dodał link do źródła. Tam jest objaśnienie co oznaczają pogrubione godziny. Ale szkoda, że tego nie uwzględnił.