Nic w tym dziwnego. Bale były użyte go stabilizacji gruntu, dopiero na nich stawiano betonowe filary.
Korozja lub wysychanie rzeki/jeziora spowodowała że bale wylazły z mułu w którym pierwotnie były wpite.
Tak się dawniej budowało w podmokłym terenie - najpierw bale wbijane w muł/błoto aby wzmocnić podłoże i zapobiec osiadaniu konstrukcji, potem filary. Przypomina sobie ktoś jeszcze do czego służyła "baba" (kafar)? Jako ciekawostkę podam, że cała technologia budowy mniejszych mostów do
Nie wiem dlaczego kombinujecie kolegę. Ma racje, dopóki pale są w wodzie nic im nie grozi. Budynek gmachu głównego Uniwersytetu Wrocławskiego stoi na takich drewnianych palach od 1728 r. i będzie stał pewnie jeszcze drugie tyle. Wszystko przez to że pale są umieszczone poniżej poziomu odry.
Komentarze (67)
najlepsze
Korozja lub wysychanie rzeki/jeziora spowodowała że bale wylazły z mułu w którym pierwotnie były wpite.
Tak się dawniej budowało w podmokłym terenie - najpierw bale wbijane w muł/błoto aby wzmocnić podłoże i zapobiec osiadaniu konstrukcji, potem filary. Przypomina sobie ktoś jeszcze do czego służyła "baba" (kafar)? Jako ciekawostkę podam, że cała technologia budowy mniejszych mostów do