Lokalne drechy zatruwają życie 86-letniego repatrianta
"- Nigdy nie byłem karany ani sądzony, nikogo nie pobiłem, nikomu nie zrobiłem krzywdy. A teraz jestem tak sponiewierany, że nie chce się żyć... - mówi nam na koniec z goryczą 86-latek."
KwasnyPL z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
By za moment buchnąć śmiechem, a to tylko dzielnicowy
Chyba za karę wsadzony na jeżyckie rejony
Ordynarnie jaram splifta i przycinam czy podejdzie
Gdyby miał na miarę mundur to by wygadał jakość jeszcze
A tak się prezentuje kurva przekomicznie śmiesznie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora