Do czego zdolna jest Chinka?

Do zwykłych obowiązków pracowników firmy należy dotykanie rozgrzanego do temperatury ok. 600 stopni celsjusza stalowego łańcucha i prezentacja 'cudownego kremu'. Okazuje się, że w praktyce min. raz na tydzień każdy pracownik firmy musi właśnie tak spełnić 'swój obowiązek'.

Do zwykłych obowiązków pracowników firmy należy dotykanie rozgrzanego do temperatury ok. 600 stopni celsjusza stalowego łańcucha i prezentacja "cudownego" kremu. Okazuje się, że w praktyce min. raz na tydzień każdy pracownik firmy musi właśnie tak spełnić "swój obowiązek".

[mastapepe]

Zakop. Ja tam nie widziałem na filmie jak wyglądała ręka po dotknięciu łancucha więc skąd wniosek, że "coś zniknęło". Jedyne co by potwierdzało teorię to komentarze "jeeejku, się oparzyła" - za mało.

[M.....y]

Podobno potrafi tez rozgrzac metalowe prenty do czerwonosci przez pocieranie.

[jurii]

Nic jej się nie stało. Kilka razy zdarzyło mi się dotknąć przez przypadek elementu po spawaniu, również rozgrzanego do czerwoności i przy takim bardzo krótkim kontakcie nic się nie dzieje.

[gromwell]

czym ona to nagrzewała? jakimś płonącym papierkiem?

[GarGalin]

:< ale głupota, ja się nie raz tak bawiłem :P przy tak krótkim kontakcie każdy może tego łańcucha dotknąć bez uszczerbku na zdrowiu

[elWykopek]

Sądzę, że woda zawarta w pocie przy tak krótkim kontakcie z rozgrzaną powierzchnią, wytwarza podczas parowania funkcję ochronną dla skóry. To chyba taka sama zasada jak spacer po rozżarzonych węglach. Mylę się?

[obk]

@elWykopek: W spacerze po węglach chodzi o to,że one bardzo słabo przekazują ciepło,i wilgoć w tym przypadku nie jest wskazana bo zwiększa przewodność.Nawet kiedyś w Pogromcach mitów o tym było.