Gotuj z Wykopem extreme. Salceson

A konkretnie wietnamski salceson. Sto razy leszy od sklepowego, samo mięso i różne inne kawałki świńskiej głowy, w każdym razie zero galaretki i wypełniaczy. Jak ktoś woli polski wystarczy pominąć azjatyckie przyprawy i grzyby.

[PacMac]

Bez świńskiego oka nie ma hardcoru. Jak salceson nie patrzy na jedzącego, to nie ma strachu.

[Valg]

@UmCykCyk: Generalnie wszystko co zamarynowane w occie smakuje tak samo, bez względu na to czy to jest ogórek czy ośmiornica

[UmCykCyk]

@Micjur: Tamte były marynowane i octem waliły, więc trudno było tą zajebistość odczuć.

[franaa]

Niech będzie, że wykop, bo przynajmniej oryginalnie. Ale szczerze mówiąc, to sam raczej bym tego nie przygotował.

[m.....-]

@franaa: Bardzo dobre podejście.Można się przynajmniej dowiedzieć jak powstaje salceson, nawet jeśli się go nie zamierza własnoręcznie wykonać.

[Shaki]

@marcin-: Nie jem w ogóle, jestem totalnym niejadkiem jeśli chodzi o większość mięs. Poza malutkimi wyjątkami toleruje tylko czyściutkie mięsiwko o jednolitej strukturze - jak np. w kotlecie trafię na jedną chrzastkę to nie potrafię się zmusić żeby jeść go dalej :c 70-80% mięsa w mojej diecie to p----i z kurczaka, a i one musza być idealnie oczyszczone ;}

[kicioch]

Ja wiem, że takie rzeczy są dobre (dla niektórych)... ale jak patrzę na te resztki to tak mi jakoś się odechciewa jeść :P

[Ned]

@kicioch:

ale jak patrzę na te resztki

Żadne tam resztki. To są pełnowartościowe składniki.

[m.....-]

@kicioch: Ja chcę znać prawdę o tym co jem, choćby ta prawda miała być straszna;)

[irecky]

@marcin-: Świńskie uszy można dostać w sklepie zoologicznym, niestety najczęściej suszone :)

[franaa]

@irecky: Ty się śmiejesz, a moja babcia ma sąsiada dla którego jest to przysmak. Z tymże przygotowuje je sam.

[irecky]

@franaa: Ja się nie śmieję, Na Litwie sam je kiedyś jadłem, tam to popularna zagrycha do piwa, :)

[przemyslany_nick]

http://s1.pokazywarka.pl/i/1400126/668525/sal1.jpg - wygląda, jakby się tam jakiś azjatycki pajączek załapał po lewej w salcesonie : P

[m.....-]

@przemyslany_nick: Aż tak hardkorowych przepisów bym nie wrzucał.;) To tylko grzyby mun

[sorek]

@marcin-: A wiesz, że mun po chińsku oznacza grzyby? Więc właściwie dodałeś do tego grzyby grzyby :D

[dziki_rysio_997]

Można by rzec: "Z ryja całkiem niezły salceson..."

[Pajlot]

Ciężkie klimaty :)

[ermit]

Ładny ryj (i to nie jest rozkaz)

[maciek_gi]

Ja nigdy w życiu nie tknę salcesonu. To dla mnie coś obrzydliwego. Ale wykopuję bo ciekawe. :)

[Sylveck]

@maciek_gi: Człowiek nie Świnia, wszystko zeżre.

[Qadrat]

@maciek_gi: Może i dla niektórych obrzydliwie wygląda - ale to naprawdę smaczne :) Czyżbyś mało przebywał na wsi? Tam często można było zjeść takie swojskie przysmaki, palce lizać. W sklepie takiego prawdziwego salcesonu nie da się kupić, same sztuczne i bez smaku. Ja ze swojej strony polecam barszczyk biały na świńskim ogonku, pycha :D

[czubasczubek]

Przepraszam ale jak Was czytam to widzę rozkapryszone McDonaldem społeczeństwo zachodnie.

Powiedzcie mi czym się różni świnski ryj (salcecon ozorki) od świńskiego zada?

Niczym.

Jedno

[Tichy]

@czubasczubek: chrząstkowatością. Ja jak czuję chrząstkę w jedzeniu to mi się od razu chce spawać. I chrupanie chrząstki w potrawie nieuchronnie mnie od niej odrzuca. Płucka w pierogach zjem jak najbardziej, ale chrząstki, uszy itp - rzyg.

[sheslostcontrol]

salceson szczególnie ozorkowy jest mniam mniam.

@czubasczubek: ja za salcesonem nie przepadam, ale w mojej rodzinie była tradycja przyrządzania ozora wołowego - w galarecie. coś pysznego - mięso najchudsze jakie można sobie wyobrazić, delikatne. a gdy zdarzyło mi się o tym komuś wspomnieć - powszechne obrzydzenie. ludzie jedzą flaki, czy (mniej świadomie) jakiś mięsopodobny chemiczny syf, a ozorem się brzydzą.