@Weeman86: idz do szefa w korporacji lub wiekszej firmie i powiedz, ze chcesz na czarno pracowac. powodzenia. takie triki to tylko w firmach typu szwagier&ja
O k@%%A! Współpłacenie? Teraz już jest pełna odpłatność prawie! I dobrze - niech tak będzie! Ale kurde na moim RMUA niech nie widnieje ŁĄCZNA KWOTA POBRANYCH SKŁADEK 1600 zł! 10 dni temu miałem wypadek, byłem w szpitalu 5 dni m.in. ze wstrząśnieniem mózgu - nawet tomografii mi nie zrobili, sam po wyjściu zapłaciłem 250 zł, żeby mieć to badanie, a kiedy je robiłem to się dowiedziałem od pani radiolog, że może lepiej,
@kubapoz: a miałeś podstawy do CT? Jeśli nie to ciesz się, że nie miałeś badania, oszczędziłeś organizm. Podczas sesji CT dostaje się gigantyczną dawkę promieniowania, także jak lekarz stwierdził brak potrzeby CT to prawdopodobnie go nie potrzebowałeś, ze wstrząśnieniem mózgu wystarczy obserwacja, chyba że lubisz terapeutycznie się naświetlić. Jak już robić coś prywatnie to MRI, który jest bezpieczny dla organizmu
co do dentysty to tak, są na fundusz, ale zakres prac
@kubapoz: no widzisz - poczekałbyś cierpliwie (*), to NFZ by Cię skutecznie wyleczył w 2016 (**) - w międzyczasie inkasując kolejne składki :->
To jest qrrrva socjalistyczne złodziejstwo, płacisz jako pracownik czy przedsiębiorca na NFZ co miesiąc minimum 255 zł, a gdy przychodzi konieczność skorzystania z tej rzekomo bezpłatnej opieki medycznej to rzecz wygląda tragicznie.
Tak przy okazji gdy na SOR trafia zachlany, śmierdzący, zaszczany i nieprzytomny menel, to ma on
ma kobieta łeb - chce drugi raz wcisnąć nam towar za który już raz zapłacono - cwaniara
OK - ale pani prezes szanowna coś za coś - dopłacamy za leczenie, ale za to nie zrzucamy się na wasze, urzędnicze, pewnie dobre pensje - żeby było uczciwie, bo nie może być tak, że wiecie rozumiecie - nie ma pieniędzy to od razu z łapą do ludzi, a sami nawet palcem nie ruszycie, aby
@juzwa: W Niemczech to bardzo dobrze dziala, placisz 10euro za dzien pobytu w szpitalu, przez co nie ma juz sytuacji jak, w PL, ze lezysz tam miesiacami czekajac na badanie lub chodzisz do lekarza hobbystycznie jak wiekszosc emerytek.
@szczepqs: Oczywiście, ale wtedy podniesie się wrzask , że to skandal. Polacy się do tego nie przyznają, ale ciągle pokutuje w ich socjalizm. Niby tak źle jest w tej służbie zdrowia a jak jadę tramwajem to codziennie słyszę, że ta i ta emerytka przeszła taki zabieg czy operację. A zwykły człowiek, który nie ma czasu bo pracuje zamiast siedzieć na "rencie" dostać się do lekarza nie ma szans.
Nieudolność i niewydolność. Tu potrzebna jest zmiana przepisów prawnych i restrukturyzacja tego molocha, a nie wyciąganie łapy po więcej środków. Jak coś jest popsute, to należy to naprawić, a nie udawać, że problemu nie ma!
To jest k##@a złodziejstwo. W enel-med mam wcale nie drożej, wizytę umawianą telefonicznie, od razu do specjalisty, czekam średnio tydzień, do lekarza pierwszego kontaktu praktycznie od ręki. W placówkach jest czysto, w recepcji miłe panie, wszystko fajnie. Na rezonans czy TK czeka się też około tygodnia. Sprzęt jest bardzo nowoczesny.
Jednego badania wyjątkowo nie mogli mi zrobić w enelmedzie (rezonans z jakimś tam programem).
W NFZcie oczywiście najpierw na 6:30 zapieprzać po
@jasamek: To zależy jaki masz pakiet. Generalnie jednak za te bardziej skomplikowane trzeba płacić, ma się tylko zniżkę. Jednak gdyby NFZ musiałoby konkurować na normalnych zasadach z innymi firmami, to sporo osób by przeszło do prywatnych służb zdrowia, te miałyby więcej pieniędzy i mogłyby rozszerzyć zakres usług w ramach pakietów. Poza tym są prywatne ubezpieczenia zdrowotne, które pokrywają koszty leczenia w placówkach prywatnych.
@Pan_Kaktus: To teraz pytanie za 100 punktów: czy w ramach abonamentu w "enel-med" będą Cie leczyć na raka? Czy zrobią Ci skomplikowane zabiegi na sercu? Wytną Ci tętniaka mózgu?
Wystarczy żeby wprowadzili opłatę za pobyt w szpitalu. Niech kasa z NFZ leci sobie na leczenie, ale jakaś symboliczna opłata za nocleg sporo by rozwiązała.
Chorując w domu płacisz za leki w aptece, płacisz za prąd, płacisz za żarcie.
Idąc do szpitala nie płacisz za nic. Nie za duża opłata za dobę albo coś niech to będzie nawet symboliczne 3-5 zł. Tyle samo bez problemu każdy przejada dziennie i zużywa energii.
@nototyle: System taki dziala w Niemczech, dzieki temu jest presja czasu i nie trzyma sie pacjentow bez powodu. Tak samo nie ma hobbystow, pojawiajacych sie w szpitalu z byle powodu, albo babc, ktore w PL podrzuca sie jak nie ma co z nimi zrobic do szpitala.
@p4trykx: No niestety słabo znasz widocznie sytuację służby zdrowia. Oddziały takie jak interna, gdzie przeważnie leżą dziadki są często obładowane. Czasami bezpodstawnie. Dla starszej babci to jest raj bo w domu z nią nikt nie gada, tam ma koleżanki. Przypadek że kobieta dowiaduje się że robią dzisiaj wypis ta ta nagle chora się robi. Przed świętami, wakacjami jest masówka pakowania babuszki do szpitala, bo mała chata a choinka nie ma gdzie
Należy zróżnicować poziom opieki medycznej! Nie może być tak jak obecnie, że każdy dostaje tyle samo. Bezrobotny, bezdomny, rencista, lump co przepija każdy zasiłek otrzymuje identyczny pakiet opieki medycznej jak ten co odprowadza pełną składkę. A są tacy jak ja co odprowadzają DWIE składki zdrowotne i za przeproszeniem - gówno z tego mam.
@Korba112: Tak jak przeczytasz w moim innym komentarzu tutaj - byłem kilka dni temu w szpitalu. Na sześcioosobowej sali (chirurgia) trzech nas było z przypadków losowych (ja po lądowaniu w rowie) a trzech to notoryczni alkoholicy! I każdy z tych trzech padalców na drugą, trzecią dobę kiedy już dochodzili do siebie kombinowali jak tu się znowu napić!!! Jeden z nich po operacji usunięcia wrzodów i chyba dwunastnicy! NÓŻ MI SIĘ W
@Korba112: Nie żadne różnicowanie, bo to niepotrzebna biurokracja i kłótnie co za jaką składkę powinno być, kto powinien mieć jakie przywileje itp. Aby uniknąć tych problemów jednocześnie każdemu zapewnić ochronę powinna być jakaś podstawowa składka za podstawową ochronę, a reszta z własnej kieszeni bądź z dobrowolnego ubezpieczenia. Nie jest to oczywiście idealne rozwiązanie, ale z pewnością lepsze niż obecny system w którym co prawda z katarem można iść do lekarza i
@alfokloda0: przecież już raz się zapłaciło. Sory, ale 5 zł za durną wizytę u rodzinnego, który jedyne co zrobi to posłucha serca i zajrzy do gardła jest wystarczające. Taka wizyta trwa 10 minut, więc wychodzi i tak 30 zł za godzinę. Mało?
Komentarze (148)
najlepsze
co do dentysty to tak, są na fundusz, ale zakres prac
To jest qrrrva socjalistyczne złodziejstwo, płacisz jako pracownik czy przedsiębiorca na NFZ co miesiąc minimum 255 zł, a gdy przychodzi konieczność skorzystania z tej rzekomo bezpłatnej opieki medycznej to rzecz wygląda tragicznie.
Tak przy okazji gdy na SOR trafia zachlany, śmierdzący, zaszczany i nieprzytomny menel, to ma on
OK - ale pani prezes szanowna coś za coś - dopłacamy za leczenie, ale za to nie zrzucamy się na wasze, urzędnicze, pewnie dobre pensje - żeby było uczciwie, bo nie może być tak, że wiecie rozumiecie - nie ma pieniędzy to od razu z łapą do ludzi, a sami nawet palcem nie ruszycie, aby
Jednego badania wyjątkowo nie mogli mi zrobić w enelmedzie (rezonans z jakimś tam programem).
W NFZcie oczywiście najpierw na 6:30 zapieprzać po
Cokolwiek byś nie napisał, chyba każdy wie, że
Co sie stało z kasami chorych?
Chorując w domu płacisz za leki w aptece, płacisz za prąd, płacisz za żarcie.
Idąc do szpitala nie płacisz za nic. Nie za duża opłata za dobę albo coś niech to będzie nawet symboliczne 3-5 zł. Tyle samo bez problemu każdy przejada dziennie i zużywa energii.
I
Należy zróżnicować poziom opieki medycznej! Nie może być tak jak obecnie, że każdy dostaje tyle samo. Bezrobotny, bezdomny, rencista, lump co przepija każdy zasiłek otrzymuje identyczny pakiet opieki medycznej jak ten co odprowadza pełną składkę. A są tacy jak ja co odprowadzają DWIE składki zdrowotne i za przeproszeniem - gówno z tego mam.