Pismo prawniczki reprezentującej największe wydawnictwa podręczników
I dowód, że beneficjenci obecnego biznesu podręcznikowego są gotowi na wszystko, aby bronić swoich zysków i nie dopuścić do wprowadzenia e-podręczników na zasadach, które im nie pasują
Helikon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
Niebawem bedą zamykać swoje geszefty jak Amber Gold albo sklepiki z dopalaczami.
Ja przykladowo jestem w stanie wydac 300zl raz na rok na dzieciaka na ksiazki (ba, wiele wiecej, za duzy mam szacunek do ksiazek i wychowania dzieci
Dzieci, otwieramy zeszyciki i wszyscy piszemy: "wydawcy podręczników są p!$%$%#nięci".
Kupuję sobie najtańsze części, składam to sam w garażu i potem sprzedaję za grosze. Za dużo mniej niż inne firmy. I to jest nieuczciwa konkurencja i zamkną mnie za to? No bo przecież "ograniczam rynek
@matips: Jakieś dziwne to prawo o konkurencji. Załóżmy, że nie chodzi o podręczniki, a o np. komputery.
Kupuję sobie najtańsze części, składam to sam w garażu i potem sprzedaję za grosze. Za dużo mniej niż inne firmy. I to jest nieuczciwa konkurencja i zamkną mnie za to? No bo przecież
Swoją drogą bardzo interesujący tok myślenia jest zawarty w tym piśmie.
Ten tok sam sobie przeczy. Skoro czynem nieuczciwej konkurencji jest "(coś tam) w celu eliminacji innych przedsiębiorców", to tutaj nie mamy do czynienia z takim przypadkiem, bo nie to jest celem Projektu.
Co do drugiej ustawy, na którą powołuje się mecenas, to dwa artykuły dalej czytamy, że zakazu nie stosuje się do (tu masa wyliczeń) np. porozumień, które (...) przyczyniają się do postępu gospodarczego".
Ciekawe ile p.
Ona raczej nie jest tutaj stroną. To tak jakbyś był stolarzem i klient zażyczył sobie krzesło z jedną noga krótszą. Robota to robota.
http://conasuwiera.pl/?p=653
Nie, nie uzna. To pismo to stek bzdur ubranych w poważnie brzmiące prawnicze frazy. Bzdur takich, że głowa