Jechałem tą drogą nie raz :) Latem super (nie licząc tego, że wiecznie zakorkowana w sezonie), ale wystarczy, że spadnie trochę deszczu i już się trzeba mocno pilnować. Piach w połączeniu z liśćmi i kostką daje minimum potrzebnej przyczepności.
Akurat w środę wracałem z Ostrowa koło Karwi przez Władysławowo, Gdańsk, Bydgoszcz do Wielkopolski. Na 380 km drogi ten odcinek z wykopu był najgorszym. Trzęsie na tym, do tego w kilku miejscach zapadnięte boki jezdni, jakieś kawałki zalane asfaltem. Czym tu się chwalić?
@krpablo: Wiem o co Ci chodzi - chyba nawet jakieś 4 km bym zyskał - ale tak sobie ustawiłem trasę w nawigacji, by się przejechać przez Władka i popatrzeć jeszcze na miasteczko, w którym jeden dzień z urlopu spędziliśmy.
Komentarze (93)
najlepsze
Cholera! Dokładnie wiem o którym miejscu mówisz... :/ aczkolwiek u mnie skończyło się bez żadnych uszkodzeń.