Jak załatwić sobie brak pracy w średnim mieście.

Wystarczy wykazać się odwagą i powiedzieć to co ta Pani w 1:15, ma pełną gwarancję, że w żadnym urzędzie, spółce miejskiej ani ona ani nikt z jej rodziny pracować nie będzie. Szacunek za odwagę.

[B.....k]

O k!#!a, ale im nagadała! Nie wiedziałem, że można wepchnąć tyle konkretów do jednej wypowiedzi!

Zakop za emocjonalny bełkot i brak racjonalnego myślenia. Właśnie dlatego zamiast niej, w UM siedzą inni i kręcą lody. Jakoś dziwne, że im to nie przeszkadza. Jej też by pasowało.

"I to by było na tyle"

[sportpomnikow]

"I to by było na tyle" - określenie wymyślone przez J.T. Stanisławskiego dla żartu weszło do obiegu, a tam pani powtórzyła je z pięć razy. Tylko dlatego bym jej nie zatrudnił.

[text]

@sportpomnikow:

W zasadzie, to by było na tyle +

ps. Pani wygląda na uczciwą. Ale ja wiem dobrze, że większośc ludzi robi wałki na tyle, na ile pozwala ich obecna praca. Jedni udają że robią jak nikt nie patrzy, próbują cos wynieść, zrobić dla siebie, brać lewe L4, oszukiwac pracodawce, w podatkach czy nawet rodzinę itp. Większość cwaniakuje i oszukuje na tyle ile

[e.....o]

@sportpomnikow: widzisz? cały ty, ja bym uciekł, a ty myślisz, że jesteś zbawicielem ludu pracującego i każdy tylko marzy, żeby mieć takiego szefa

ps.

wycieczki personalne ogranicz sobie do mojej osoby, ja po Twojej rodzinie nie jadę