No właśnie, na pewno każdy z was ma jakieś dziwactwo.
Podziel się swoimi, nie tylko ty jesteś dziwny.
Zacznę od siebie :
- jak nastawiam sobie budzik, to zawsze o godzine wczesniej od ustalonej pobudki, np musze wstac o 7 to ustawiam na 6. Budze sie, ustawiam by mnie obudzil za godzine i znowu ide spac. Uwielbiam te uczucie, ze jeszcze moge pospac :D
- przy sprawdzaniu czy dobrze zamknalem drzwi musze 11 razy pociagnac za klamke, odczekac z 3s i potem 3 razy i po kilku sekundach takie jedno silniejsze
- glupio mi za osobe, ktora cos przy mnie odwalila, nie wiem czemu, wstydze sie za niego
- przed spaniem badz na samotnym papierosie lubie sobie wyobrazac przerozne sytuacje ze mna w roli glownej
- czesto mam rozkminy jak by wygladal moj pogrzeb, kto by plakal ich reakcje itp
- jak czytam ksiazke, musze skonczy przy liczbie z zerem na koncu, nie ma innej opcji
- ciarki mnie przechodza jak ktos gryzie cos metalowego, np lyzke przy zjadaniu zupki
- jak spotykam sie z jaks nieznajoma osoba, pierwsze co ,to zwracam uwage na buty
jak sobie cos przypomne to dopisze
Komentarze (1k)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
ಠ_ಠ
-kiedy dotykam aksamitu czy zamszu dostaję gęsiej skórki, robi mi się zimno i niedobrze
-kiedy wychodzę z domu i zamykam drzwi na klucz, zajebiście się na tym skupiam, żeby to pamiętać, odchodzę kawałek i po jakichś 5 minutach wydaje mi się, że nie zamknąłem drzwi, nie pamiętam tego momentu. tak samo mam z samochodem
@sopel30: Też mam ten problem. Najlepiej mi się zamyka, jak ktoś stoi przy mnie i wtedy mu mówię "Patrz, jak zamykam.", a jak zamknę to się pytam, czy zamknięte ;) Ale
Wiecie o co chodzi na pewno ;D
Mam obsesję na punkcie bycia mądrzejszym od innych i posiadania tej świadomości bycia lepszym. Godziny spędzam na portalach typu wykop, nocami czytam Wikipedię. Uczę się bzdur typu : kim dokładnie był człowiek słoń, znam nazwiska i umiejętności najsławniejszych savantów , ustroje państw, rodzaje izotopów , projekty wahadłowców, dokładnie znam historię obydwu Korei, i inne nieprzydatne w życiu
Ale ona ma w dupie, nie dość że zjada nie płacąc za nie to jeszcze się wraca i łupki zsypuje do pojemnika z pistacjami. No KUR.... Mać!
I zwracając uwagę to ja jestem 20 letnim niewychowanym prostakiem, a ona wporzo babunia bo ma 60+ lat.
Poza tym mam takie
Komentarz usunięty przez moderatora
-Gdy z kimś rozmawiam w myślach analizuje co może odpowiedzieć na moje pytania i kieruje rozmową . Zawsze markuje "spontaniczne" zabawne sytuacje które już wcześniej przemyślałem. Gdy mam się z kimś spotkać już wcześniej mam zaplanowane tematy jakie będę poruszał i o co może
Jest z tym trochę problemów, np. jak zgaśnie światło na klatce a ja akurat schodzę będąc tuż przed nowym schodkiem to muszę zapalić latarkę w telefonie żeby
@grzegorz-zielinski: i jak, nadal bije?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Saragaya: Mam podobnie, też migam wszystkim jeżdżącym bez świateł. Przy okazji zauważyłem, że mężczyźni częściej zapalą i nawet podziękują, a kobiety nie wiedzą o co mi chodzi.
- Jak wiozę kota do weterynarza to już w ogóle w samochodzie drę się na cały głos i śpiewam o tym co kotek robi i czuje (lub co by ewentualnie robił i czuł gdyby był człowiekiem). Oczywiście wszystko z brzydkimi wyrazami.
- Klaszcze w czasie jazdy. Pojedyncze silne klaśnięcia co kilkanaście minut.
- Mimo że
Płacze kotek płacze, płacze:
- Ja ci !$%#u nie wybaczę! (że niby mi, za ten korytarz) albo coś w
@Karolklop: mi już przeszło