No właśnie, na pewno każdy z was ma jakieś dziwactwo.
Podziel się swoimi, nie tylko ty jesteś dziwny.
Zacznę od siebie :
- jak nastawiam sobie budzik, to zawsze o godzine wczesniej od ustalonej pobudki, np musze wstac o 7 to ustawiam na 6. Budze sie, ustawiam by mnie obudzil za godzine i znowu ide spac. Uwielbiam te uczucie, ze jeszcze moge pospac :D
- przy sprawdzaniu czy dobrze zamknalem drzwi musze 11 razy pociagnac za klamke, odczekac z 3s i potem 3 razy i po kilku sekundach takie jedno silniejsze
- glupio mi za osobe, ktora cos przy mnie odwalila, nie wiem czemu, wstydze sie za niego
- przed spaniem badz na samotnym papierosie lubie sobie wyobrazac przerozne sytuacje ze mna w roli glownej
- czesto mam rozkminy jak by wygladal moj pogrzeb, kto by plakal ich reakcje itp
- jak czytam ksiazke, musze skonczy przy liczbie z zerem na koncu, nie ma innej opcji
- ciarki mnie przechodza jak ktos gryzie cos metalowego, np lyzke przy zjadaniu zupki
- jak spotykam sie z jaks nieznajoma osoba, pierwsze co ,to zwracam uwage na buty
jak sobie cos przypomne to dopisze
Komentarze (1k)
najlepsze
2. Nie mogę zasnąć jeśli nie słyszę szumu jakiegoś wentylatora.
3. Nie jestem w stanie zasnąć w dzień. Wyjątek: dopiero sie obudziłem.
4.
@benethor: ja pierdziele człowieku - nawet nie wiesz jak BARDZO ci zazdroszczę - zasypianie po obiedzie to mój j$$!ny koszmar
-Kiedy siedzę przy komputerze muszę mieć coś w rękach i się tym 'bawić', ostatnio faworytem jest klamkomanetka rowerowa.
-Nie zasnę jeśli jest absolutna cisza, zawsze musi coś grać w domu lub słychać szum za oknem
-Obgryzam
- Często zastanawiam się co by się stało gdybym coś zrobił w danym momencie lub czy coś by się zmieniło gdybym kiedyś np. nie skoczył z przyczepy itp...
- Dbam tylko o mój komputer, idealna obudowa, wentylacja, ogólnie wygląd komputera i trochę stanowiska pracy.
-
skoro nie jadasz mięsa z kury i świni to z czego jest robiona szynka i kiełbasa, którą jesz?
2. Nie istnieje dla mnie świat bez zdań mających parzystą liczbę liter/wyrazów - tu dam przykład:
"Kilkanaście (czasem kilkadziesiąt) razy w ciągu dnia widzę liczbę 44" w głowie zacząłem sobie układać jego zdanie po 2 litery, wyszło, że nie jest parzysta (w zależności, czy traktuje nawiasy jako słowo bądź nie), to jest czasami uciążliwe, ale lubię to. Choćby, gdy gdzieś spaceruje i zobaczę jakąś ulicę "gierosa" to będę sobie układał w głowie po kolei po dwie litery i sprawdzał czy jest parzyste, jeżeli nie jest to się trochę źle z tym czuje i szukam innego wyrazu pasującego do poprzedniego, tak by pasowały do siebie.
3.
Włoskie korzenie? :>
Rano jak się obudzę i otworzę oczy to muszę sprawdzić, która godzina. Zazwyczaj wtedy nie mogę już potem zasnąć bo jestem rozbudzona... ale jak nie sprawdzę która godzina to też nie mogę zasnąć... :) Najlepiej wysypiam się wtedy, gdy śpię w pomieszczeniu bez zegarków, a
2. Obsesyjnie nienawidzę komunikatorów wszelkiego rodzaju i traktuję jak zło konieczne. Jeśli mam z kimś rozmawiać lub coś załatwić, to osobiście, telefonicznie lub mailowo.
3. Miesięcznie zużywam około 100 żółtych karteczek. Zapisuję je zawsze tak, żeby tekst był właściwie (od góry i od lewej) i przyklejam:
-
2. Po śnie zapisuję swoje sny i potem je sobie powtarzam
3. Gdy ktoś beka z kumpli mówię "Na zdrowie!"
4.
- Przy zdejmowaniu butów sznurówki zawsze wkładam do ich środka - nie lubię, jak pałętają się po podłodze.
- Unikam jeżdżenia windą i nie chodzi tu o klaustrofobię - bardziej o to, że niekomfortowo czuję się stłoczony na małej przestrzeni z innymi ludźmi. Jeśli jadę sam, to jest OK, ale i tak wolę chodzić schodami, nawet na 9 piętro. Racjonalizuję to sobie w ten sposób, że to dobre ćwiczenie fizyczne ;)
-
- Nie usnę, jeśli przedtem nie wziąłem prysznica i nie umyłem zębów - nie ważne która jest godzina i ile alkoholu wcześniej wypiłem.
@exti: mam tak samo :D
jak czytam tekst z błędami to mam ochotę od razu korektę robić
Komentarz usunięty przez moderatora
- jak nastawiam rano wodę w czajniku, to choćby był pełny, zawsze wlewam świeżą wodę,
- jak odpalę silnik w samochodzie, to ruszę dopiero wtedy jak się nagrzeje i przełączy się na gaz,
-
Jeśli idę sprawdzić czy drzwi są zamknięte :
1-3 razy mam wypite tak 2-3 piwa
3-5
Wyłączał mi się chyba instynkt samozachowawczy.