Wykopuję, bo ciekawe i pouczające, ale gry autor artykułu pisze "kiedy w Europie uważano, że mycie ciała jest grzechem i grozi chorobami." to mnie krew zalewa.
Primo, w każdej części Europy były różne zwyczaje; secundo - to dotyczyło również różnych epok (średniowiecze zasadniczo było dużo czystsze, niż np. renesans). I tak już w czasach starożytnych jedni wodzowie rzymscy natykali się na brudnych i nieokrzesanych Słowian, inni zaś natrafiali na tych, u których
Hm, po zapoznaniu się z techniką "najpierw się umyj, potem weź kąpiel" dostrzegam w tym geniusz i czuję się jak barbarzyńca. Podobnież z papierem toaletowym, którzy Japończycy niegdyś wymyślili, żeby suszyć zadek po umyciu go zaraz po defekacji, a my "na chama" na sucho podcieraliśmy się :P
"They [the Chinese] are not careful about cleanliness, and they do not wash themselves with water when they have done their necessities; but they only wipe themselves with paper."
EDIT:
i jeszcze z artykułu o podcieraniu się:
The use of water in Muslim countries is due in part to Islamic toilet etiquette which encourages washing after all instances of defecation.[4][unreliable source?] Further, Islam has made flexible provisions
Kolega który kiedyś był w takiej łaźni miał przygodę związaną z czymś co jest wymienione w tekście. Gdy zapytał o to czy może on zażyć kąpieli otrzymał odpowiedź, że niestety nie bo teraz są "ludzie z tatuażami". Trochę jak w Potterze - Ci których imienia nie wolno wymawiać ;)
"Po wygrzaniu się w wannie nie należy jednak wypuszczać wody. Byłoby to bardzo niemile widziane. Woda ta będzie jeszcze wykorzystywana i to nie raz."
czyli coś jak basen,obcy ludzie kąpią się w tej samej wodzie bo wychodzą z założenia że człowiek wchodzi do niej czysty to i woda pozostaje czysta. O ile w Japonii to pewnie ładnie funkcjonuje to na basenie już gorzej:)
Czytałam o tym juz dawno i od tamtego czasu gdy tylko mogłam stosowałam ten model - najpierw prysznic i umycie się a potem moczenie się w wannie. Każdemu polecam
Komentarze (65)
najlepsze
Primo, w każdej części Europy były różne zwyczaje; secundo - to dotyczyło również różnych epok (średniowiecze zasadniczo było dużo czystsze, niż np. renesans). I tak już w czasach starożytnych jedni wodzowie rzymscy natykali się na brudnych i nieokrzesanych Słowian, inni zaś natrafiali na tych, u których
EDIT:
i jeszcze z artykułu o podcieraniu się:
czyli coś jak basen,obcy ludzie kąpią się w tej samej wodzie bo wychodzą z założenia że człowiek wchodzi do niej czysty to i woda pozostaje czysta. O ile w Japonii to pewnie ładnie funkcjonuje to na basenie już gorzej:)