Artykuł wygląda na mocno nierzetelny. Na przykład z tego, co wiem, mężczyzna, który nie jest mężem matki, musi uznać formalnie dziecko w urzędzie (osobiście!) - przecież inaczej kobiety mogłyby podawać za ojców kompletnie losowe osoby, a jest to podstawa do choćby zasądzenia alimentów. Nie wierzę, by wystarczyło, że kobieta poda dane jakiegoś człowieka i on tak zostaje prawnie uznany za ojca.
Edit: widzę, że w pierwszym od góry komentarzu jest to poruszone:
Komentarze (4)
najlepsze
Edit: widzę, że w pierwszym od góry komentarzu jest to poruszone: