Czego można dowiedzieć się o ludziach na podstawie śmieci - długie, ale fajne

Jaka jest różnica między bogatszymi, a biedniejszymi osiedlami w kwestii jedzenia, picia, używania kosmetyków.... antykoncepcji. I dlaczego Polacy, bez względu na miejsce zamieszkania kompletnie nie dbają o dane osobowe.

[fasfsrheeahgdfhds2]

dobre, wynosisz śmieci do śmietnika, a tam ktoś magistra robi

[Daozi]

@fasfsrheeahgdfhds2: „Pan nie wsypuje do kontenera; ja to do doktoratu wezmę!„

[ack]

@fasfsrheeahgdfhds2: gorzej, jeśli już zrobił :)

[zagor]

niech sie przyzwyczajają bo po socjologi można wlaśnie grzebać w śmieciach

[ArmeniaRox]

@zagor: Praktyki studenckie ;)

[kamilztorunia]

- Na blokowisku i na Starówce w kontenerach znajdowaliśmy mnóstwo obierek od ziemniaków, kości od schabu, resztek kurczaka, masę obierek od warzyw i owoców. To świadczy o tym, że ci ludzie gotują sami, jedzą sporo warzyw i owoców, prawdziwego mięsa. Natomiast na bogatszych osiedlach w kubłach są po prostu tysiące opakowań po gotowych daniach typu zupy w proszku, jakieś pomysły na, bardzo dużo słoików po daniach gotowych.

Dokładnie tak. To widać gołym

[Yoszi]

@kamilztorunia: W Holandii,gdzie jestem,w skepach masowo można kupić właśnie gotowe dania lub pół-produkty.Nawet ziemniaki,makaron i ryż jest ugotowany i wrzuca się to tylko na 3minuty do gorącej wody lub do mikrofalówki.Paczkowane,data ważności około tygodnia-dwóch,dużo drożej niż pierwotny produkt,świństwo straszne,ale Holendrzy się nie przejmują.Mają kasę więc to kupują.

[kamilztorunia]

@Yoszi: to prawda, to samo jest Niemczech, które znam. O Holandii się nie wypowiadam, bo byłem tylko raz. Z drugiej jednak strony na zachodzie jest odwrót od takiej żywności. W Polsce jest odwrót od normalnego jedzenia na rzecz syfu.

[Nadrill]

moje wnioski z wywiadu:

-nie podano jakie te 'bogatsze' osiedla są. bo że na biedniejszych blokowiskach znajdziemy obierki i kości po schabie to normalne. ale te drugie, lepsze? jak dla mnie to badali pewnie jakieś nowo oddane osiedle, gdzie mieszkają młodzi. prawdziwie bogaci zwykle mieszkają na jakichś strzeżonych, gdzie nie ma wejścia dla obcych, a tym bardziej grzebania w śmieciach. więc te 'bogatsze' to pewnie klasa średnia, 30-parę lat, wzięli kredyt 'rodzina na swoim'.

-wyniki nie za bardzo zaskakujące. to bogatsze osiedle jest pełne garmażerii, bo są to ludzie zapracowani, zap$$!@$!ająca para, aby spłacić kredyt, rachunki, i luksusy jak samochód i telefon.

-na

[kamilztorunia]

@Nadrill: dobra dobra, ale popatrz na jedną rzecz. Z jednej strony mówisz, że tyrają od rana do nocy by spłacać 30-letnie kredyty i nówki furki. Z drugiej wywalają nie zużyte kosmetyki.

Mnie w tych badaniach zaskoczyło co innego. Fragment o wódce. Niby jest taki utarty schemat, że miastowa klasa średnia i inne yupisy piją wino i w----y. A tu się okazuje, że walą wódę, tyle, że drogą, importowaną finlandię.

[chantal69]

@kamilztorunia: Tak, tylko, że można "walić wódę" i napić się po obiedzie, zrobić drinka... wódki często się też do gotowania używa. Akurat myślę, że a-----l nie świadczy o stanie majątkowym, a bardziej o kulturze i smaku danej osoby ;)

[Blaskun]

znałem kiedyś dwóch kolesi którzy lubili buszować po śmietnikach. Śmieliśmy się z nich, a być może oni tez prowadzili badania ;(

[kamilztorunia]

@Blaskun: u mnie na osiedlu jest facet, który ma dwójkę dzieci. Żona mu umarła. Nie jest w stanie pójść do pracy, bo ktoś musi zająć się dziećmi. Żyje z opieki społecznej i .... Facet jest czysty i zadbany, nie pije. Jego dzieci są porządnie ubrane, zdrowe i zadbane. Facet żyje ze śmieci. Zbiera butelki, które da się oddać do skupu. Kiedyś z nim rozmawiałem to mówił, że najlepiej się opłaca

[Blaskun]

@kamilztorunia: No. Albo koleś znalazł sobie dziewczynę, albo żona/matka znalazła kolekcje i wyrzucił/a :)

[kamilztorunia]

a odnośnie tych rachunków i wyciągów. Ja to widzę np. u moich rodziców. Mama robi porządek w szufladzie. Na kupkę składa jakieś wyciągi, pisma, tego typu rzeczy. Potem to drze na pół i wrzuca do śmietnika. I tego nigdy nie pojmę, po co drze na dwa kawałki skoro te dwa kawałki i tak wrzuca razem.

[kawa_z_kakao_plus_cukier_i_mleko]

@Hailer: W zasadzie to też nie daje gwarancji. Swego czasu stosowałem metodę:

- spalić, wcześniej posegregować na rachunki, faktury, listy, inne

- popiół wymieszać z wodą w blenderze, zostawić do odparowania

- całość wymieszać z ziemią ogrodową i sprzedać na allegro

[kamilztorunia]

@Hailer: ja robię trochę inaczej. Też drę, ale rozkładam to potem do kilku worków i wrzucam do różnych kubłów w różnych dniach.

[p.....r]

"długie ale fajne".

Kurde no nie przesadzajmy, jakby to wydrukować to ile tego tekstu jest? Dwie strony? Ja się nastawiłem, że będzie dużo czytania, a tu zajęcie na 5 minut.

[Lukki]

@paszczur: musisz iść na kurs powolnego czytania

[El_Comandante]

@paszczur:

Ledwo kilka akapitów. A po słowie "długie" spodziewałem się kilku stron ...

[black_dog]

Trochę za krótki ten artykuł.

[Daozi]

@black_dog: No! I jeszcze napisał: „długie„. A ja szukam pod artykułem jak głupi odnośnika do dalszej części...

[cowiekmapa]

@domofon: taki

[GilbertEatingGrape]

Jasne - praca magisterska, po prostu studenci żarcia szukali, a jak ich policja zdybała to wymyślili historyjkę o magisterce.

[maqs7]

Jak możesz nazwać ten wywiad długim? Z chęcią bym przeczytał nawet trzy razy dłuższy.