Czy prywatne osoby powinny mieć prawo kupić sobie… planetę?
W tej chwili, na mocy umów międzynarodowych, przestrzeń kosmiczna stanowi "ziemię niczyją". Nikt nie może sobie kupić na przykład kawałka Księżyca czy zabronić lotu w kierunku Saturna. Ostatnio pojawiają się jednak wątpliwości,...
ukradlem_ksiezyc z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 74
Komentarze (74)
najlepsze
Własność ziemi w kosmosie oznacza od razu że ciała kosmiczne nabierają wartości. To
A czy przypadkiem głównym założeniem tego aktu prawnego (dla ciekawych pełna nazwa: Układ o zasadach działalności państw w zakresie badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej łącznie z Księżycem i innymi ciałami niebieskimi) nie było zapobieżenie możliwości powstania swego rodzaju "gwiezdnych wojen"? Zwłaszcza, że:
Dokładnie. W Stanach na początku kolonizacji też nikomu nie trzeba było płacić za ziemię. Dlatego uważam, że zasada "Kto pierwszy zagospodaruje tego działka na księżycu/innym ciele niebieskim" miałaby największy sens. Później pewnie by powstały kraje na księżycu i innych planetach, odpowiedzialne za potrzebne tam dziedziny aczkolwiek raczej niezależne od Ziemi. Bo jaki sens by miało aby np Polska dyktowała warunki Koreańczykom?
Wbijasz 4 kijki w ziemie a co pomiedzy nimi to twoje. Oczywiscie musisz wbic osoobiscie;)
Fizyk, inżynier i matematyk dostali taką samą ilość siatki ogrodzeniowej oraz polecenie otoczenia nią jak największego obszaru.
Inżynier ogrodził obszar w kształcie
Zawsze zastanawiało mnie w tym "kawale", czemu inżynier nie umiał matematyki na poziomie podstawówki.
A oni chcą zrobić, by jakiś koleś wykupił sobie cały dziki zachód, i by tylko on
Obejmuje ona mniej znane wiadomości z historii USA, uporządkowane od początków kolonizacji jeszcze z przed powstania USA, aż do ery Clintona.