6 lat temu tankowalem paliwo za 90 pensow. dzis to samo paliwo kosztuje 1,49. pomijam podatek nakladany przez panstwo ale jak wytlumaczyc to, ze przy masowej produkcji ropy - czyli teoretycznie cena powinna spasc - koszty ida w gore?
wg mnie ceny ropy sa podbijane sztucznie przez kraje typu rosja nigeria meksyk, bo z tego te kraje zyja. Rosja wlasnie zapowiedziala dlugofalowy plan zbrojen. Z czego niby
@muchabzz: Nie pokuszę się o dokładna analizę na ILE wzrost cen zależy od podatków a na ILE od wzrostu ceny ropy na rynkach. A czemu jej cena rośnie? Czy to czasem nie z powodu wojen, które politycy wywołują?
Zauważ też, że państwo nakłada podatki również na koncerny. Jak myślisz na kogo są przerzucane?
Współczesne państwa rozrosły się jak rak i przeżarły każdą tkanką gospodarki. Nie jestem anarchistą ale państwo powinno
@solo_ta: uwazasz ze przez 6 lat inflacja i podatki poszly tak bardzo w gore zeby uzasadnic takie ceny? Mnie sie wydaje ze jest to pomieszanie tych wszystkich czynnikow. Panstwo naklada podatki bo musi z czegos miec kase a koncerny podwyzszaja ceny bo sa zwiazane z panstwem:)
Komentarze (5)
najlepsze
6 lat temu tankowalem paliwo za 90 pensow. dzis to samo paliwo kosztuje 1,49. pomijam podatek nakladany przez panstwo ale jak wytlumaczyc to, ze przy masowej produkcji ropy - czyli teoretycznie cena powinna spasc - koszty ida w gore?
wg mnie ceny ropy sa podbijane sztucznie przez kraje typu rosja nigeria meksyk, bo z tego te kraje zyja. Rosja wlasnie zapowiedziala dlugofalowy plan zbrojen. Z czego niby
Zauważ też, że państwo nakłada podatki również na koncerny. Jak myślisz na kogo są przerzucane?
Współczesne państwa rozrosły się jak rak i przeżarły każdą tkanką gospodarki. Nie jestem anarchistą ale państwo powinno
Jeśli paliwo kosztuje tam 1,26EUR to na podatki idzie 82,8 centy a paliwo kosztuje 42,9centa.
To kto tu kantuje: koncerny czy politycy? Wcale nie lepiej niż u nas.
źródło