@javaman: nie mówię, że każdą szklankę trzeba. tylko skoro kupiłam, jak widać, felerną, to może żeby nie powtórzyć losu autora wykopu mogłabym spróbować zahartować. może się źle wyraziłam, ale naiwna nie jestem ;) Szczególnie, że zawsze przed użyciem takie rzeczy wyparzam, bo jednak to stoi na marketowych półkach i jest wymacane nieźle i może w ten sposób nieświadomie hartuję... ;)
@nov3l panie autor to że sie pan nie znasz na szkle nie znaczy wcale że jest tu jakas sensacja , szkło może pękać samo od siebie a co dopiero przy zalewaniu wrzątkiem.
@Killarmz: Jak wynika z wpisów powyżej, nie tylko ja wlewam wrzątek do szklanki. I nigdy prędzej mi się coś takiego przy szklankach nie przydarzyło, mimo wlewania wrzątku, a tu nagle 2 w ciągu 3 dni. Informacja jaka wypływa to ostrzeżenie przed tym zakupem. A co do McD, myślę, że wydali nie małe pieniądze by mieć pewność, że ich kubki nikomu krzywdy nie zrobią. To co robi wrzątek jest oczywiste, ale to,
@Killarmz: Jak by znanie się na szkle powodowałoby, że byłaby tu sensacja. Nigdy nie napisałem że się na szkle znam i powodów ku temu nie mam. A to że pękły 2 filiżanki w ciągu 3 dni uznałem za informację którą warto się podzielić z wykopowiczami, nie sensację.
Kto normalny parzy herbatę w pokalach? Przeciez to cieniutkie szklo absolutnie nie nadaje sie do zalewania wrzatkiem, kazde male dziecko o tym wie. Wiecej wyobraznie na przyszlosc.
BTW: przepraszam, za brak polskich znakow ale w testowym W8 ich nie przewidzieli.
a mnie uczyli że właśnie cienkie szkło się nadaje do zalewania wrzątkiem, z kolei grube niekoniecznie (różnica temperatur => rosnące naprężenia w materiale)
@kobiaszu: To akurat pokale nie są. A normalny pokal, szklankę czy kufel do piwa zalejesz wrzątkiem i nic się nie stanie, bo są to naczynia przygotowane do wyparzania.
@kasiknocheinmal: Pewnie chodzi o to, że za niedługo ktoś doda znalezisko o kredensie, który trzęsie się w nocy i będzie domagał się odszkodowania za nieprzespane noce ;p
Jaki normalny człowiek pije herbatę ze szklanki, jak herbata to tylko z pożądanego KUBKA, a nie takiej $$$$eczki ;x.
Ja na ten przykład mam kubek który kiedyś kupiłem w zestawie z herbatą Lipton, 100 saszetek + kubek oko.30zł o ile mnie pamięć nie myli i służy mi już parę lat i to mój ulubiony kubek nazywa się Sandra :3.
Komentarze (161)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.youtube.com/watch?v=9g79eNfxvbk
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
będę musiała je sprawdzić, zanim je jej zawiozę, ciekawe czy u mnie też tak się stanie.. może to trzeba jakoś zahartować wcześniej?
@Rumpertumski: Poczytaj dokładniej, dziś część wylądowała na mnie.
W gazetce promocyjnej są opisane jako filiżanki:
http://desmond.imageshack.us/Himg6/scaled.php?server=6&filename=przechwytywanievn.jpg&res=medium
Pewnie jest tak jak piszesz, choć osobiście nie spotkałem się z taką nazwą. Dla mnie brzmi to jak argument dla prawnika na umycie rąk.
BTW: przepraszam, za brak polskich znakow ale w testowym W8 ich nie przewidzieli.
@kobiaszu:
a mnie uczyli że właśnie cienkie szkło się nadaje do zalewania wrzątkiem, z kolei grube niekoniecznie (różnica temperatur => rosnące naprężenia w materiale)
Ja na ten przykład mam kubek który kiedyś kupiłem w zestawie z herbatą Lipton, 100 saszetek + kubek oko.30zł o ile mnie pamięć nie myli i służy mi już parę lat i to mój ulubiony kubek nazywa się Sandra :3.
@M4teq: Renia musi czuć się zazdrosna.