Skandal w warszawskim sądzie - ciąg dalszy afery z podpalaczem aut.

Sędzia ujawniła nazwisko świadka, który rozpoznał podpalacza. Jak ustalił reporter śledczy, to sędzia Iwona Konopka wskazała nazwisko świadka, który rozpoznał podpalacza z Warszawy. Mężczyzna nie ma ochrony, choć może istnieć zagrożenie ze strony wypuszczonego na wolność 23-letniego Jacka T.

[bury256]

No i mamy wyjaśnienie, znajomości biorą górę nad bezpieczeństwem obywateli.

[l.....s]

@bury256: Ameryki nie odkryłeś. To jest tak zakorzenione w naturze ludzkiej, że będzie już tak zawsze. Ręka rękę myje.

[maakumba]

No i potem nie ma się co dziwić, że nie ma świadków, że nikt niczego nie widział i nie słyszał, koro tak chroni się personalia osoby, która pomaga policji i sądowi w ujęciu sprawcy przestępstwa. Jeśli temu człowiekowi coś się stanie, to rzecz jasna nikt do winy nie będzie się poczuwał.

[Xin_Zhao]

Koledzy i koleżanki, czy jest ktoś w stanie podać adres mailowy do wyżej wymienionej 'sędziny'?

[krossmaker]

to nie sąd cię ukarze podpalaczu.... Mam nadzieję, że spotka kiedyś na ulicy właścicieli tych spalonych aut.

[g.....6]

@krossmaker: No i co mu zrobi? Wielkie g---o, bo niestety za uszczerbek na zdrowiu takich ludzi dostaje się dużoooo latek, a nikt nie jest na tyle głupi.

[rafcze]

Niech prasa węszy, niech narobi smrodu! W takich sprawach tylko to może przywołać kolesiów do porządku i dać im do zrozumienia, że jednak przesadzili z "uprzejmością" wobec kolegów ze swego środowiska, że opinia społeczna tego nie zaakceptuje.

[kukenkino]

@rafcze: Spodziewałbym się raczej tekstu że to samochody brutalnie i zdradziecko od tyłu zaatakowały, podejrzany się przed nimi bronił używając wyłącznie dozwolonych środków w celu odparcia ataku zagrażającego zdrowiu i życiu.

Lud łyknie.

[one_man_army]

Moim zdaniem, za czasów PiS takich jak ona scigało CBA, ABW. Niestety teraz wałachy na wiejskiej siedzą na dupie i tylko czekają aż sprawa ucichnie sobie sama :(

[Kunin]

U nas nawet nie ma tajemnicy lekarskiej czy spowiedzi to co tu się po sędzinach takich spodziewać, że pomyślą o życiu poszkodowanego czy świadka.

[Judykator]

Normalnie nie macie pojęcia o prawie i wierzycie we wszystko co w gazetach piszą, nawet jak bzdury piszą. Ważne że piszą coś co zgadza się waszym "światopoglądem" opartym na niezrozumieniu otaczającej rzeczywistości. Wtedy to musi być prawda prawdziwa.

Wszystko odbyło się jak najbardziej zgodnie z prawem. Możecie sobie co najwyżej postulować zmiany prawa żeby podstawy oskarżeń były tajne, tylko radzę przemyśleć sprawę, jak sami znajdziecie się po stronie oskarżonej - nawet niesłusznie

[mieki]

Hahaha, znowu daliście się nabrać. Oskarżony ma dostęp do akt gdzie jest protokół przesłuchania świadka (wraz z jego danymi, chyba że na wniosek prokuratora zostały utajnione a nie zostały). Sędzina albo protokolant na rozprawie przeprowadzają dowód w postaci zeznań świadka, gdzie są te zeznania odczytywane. Ale oczywiście skandal!!!!!!11111jeden

art. 156 k.p.k.

§ 1. Stronom, podmiotowi określonemu w art. 416, obrońcom, pełnomocnikom i przedstawicielom ustawowym udostępnia się akta sprawy sądowej i daje możność

[X.....a]

@mieki: Prokurator nie podał jego nazwiska we wniosku! Oskarżony ani adwokat nie mieli dostępu do tych danych ;]

[dybligliniaczek]

@mieki: Skandalem to jest to, że recydywista rozpoznany przez świadka i na monitoringu nie siedzi w areszcie, przecież istnieje podejrzenie że znowu podpali auta. Dla przykładu: Tomasz Obara spędził 3 miesiące w areszcie bo nakrzyczał na policjanta że przeszukali mieszkanie jego matki i podobno go nawet opluł!

Są równi i równiejsi.