AMA - Pielgrzym
Tryptyk pielgrzymkowy: pieszo Santiago de Compostela 900km, Rzym 1600km, rowerem Jerozolima 4000km
k.....v z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 120
Tryptyk pielgrzymkowy: pieszo Santiago de Compostela 900km, Rzym 1600km, rowerem Jerozolima 4000km
k.....v z
Komentarze (114)
najlepsze
1. Skąd najlepiej jechać w samej hiszpanii, zeby się zmieścic w 3 tyg urlopie?
2. Jak wyglądają noclegi dla pielgrzymów? Czy to prawda, ze z zaświadczeniem od swojego proboszcza mozna dostać specjalne stawki na szlaku (parę euro za nocleg)?
pzdr
1.Camino można myknąć szybko, ale nie o to chodzi. Najlepiej się jest nim po prostu 'smakować'. Tym samym polecam Ci zrobienie jakiegoś krótszego odcinka i 60-80km dziennie. Saint Jean Pied de Pont i jadąc szlakiem francuskim masz wtedy 800km do Santiago czyli załóżmy 12 dni. Do tego 2-3dni w Santiago i 100km do Finisterry. Stamtąd możesz też pokusić się o Fatimę.
2. Nie słyszałem o czymś takim. Tam na
Oczywiście zależy to też bardzo od warunków indywidualnych. Przede wszystkim koszt stanowi dojazd i powrót. U mnie to odpadło bo zrobiłem to stopem.
Ale podziwiam :) Sam nie mam ciągot do pielgrzymek (powiedzmy, że nie jestem wielkim orędownikiem kultu świętych i kultu Maryjnego). Tak czytając Twoje wypowiedzi przypomina mi się mój wychowawca z liceum, który zwiedził pół świata (jak to mawiał "za marne grosze"). Też m.in. wędrował do grobu św. Jakuba. I mówił, że "Pielgrzym" Coelho nijak się ma do tego szlaku ;) Sam nie wiem, nie czytałem ;)
1. Jak sprawa może wyglądać dla zwykłego cywila, który nie ma zaświadczenia, że jest pielgrzymem i nie zbiera pieczątek? Jak z gościną ludzi? Jak poprosić, co powiedzieć? Czy duchowni, związki religijne przychylniej patrzą na pielgrzyma "z papierami", niż na zwykłego Nomada?
2. Kolejna sprawa, mniej ważna - ładowanie baterii telefonu, urządzeń, np. GPS, aparat. Czy ładowałeś w miejscach noclegów, Mcdonaldach? Czy używałeś zwykłych baterii, czy brałeś na zapas? Ile wytrzymywały baterie w aparacie, GPS? Jak często używałeś? Ile miałeś ładowarek?
3.
1. Jeśli podróż jest ewidentnie pielgrzymką to zawsze mówiłem np tak: 'Szczęść Boże, jesteśmy pielgrzymami, którzy z PL idą pieszo do Rzymu, dziś 24dzień naszej drogi, czy znalazłoby się jakieś miejsce do spania u Was, mamy śpiwory, maty - chodzi o kawałek ziemii' Najczęściej dostawaliśmy wtedy nocleg, kąpiel, żarcie - wszystko. Jeśli jednak wyprawa nie ma charakteru pielgrzymkowego to nie mam zwyczaju prosić się o nocleg - chociaż bywają czasem sytuacje wyjątkowe.
2. Miejsce noclegów przede wszystkim, w sporadycznych sytuacjach toalety MCDonaldsy, albo toalety w marketach. Miałem 1 ładowarkę do telefonu, 1 do aparatu i 1 do odbiornika GPS, z czego ta do aparatu i GPS miała wymienny
2. "Santiago de Compostela 900km" Jak pokonałeś resztę drogi? Bo jest dalej niż 900km.
3. Powrót też masz rowerem/pieszo? Czy samolot/pociąg?
1. Szlak do Santiago - mnóstwo osób ze wszystkich stron świata. Na pozostałych raczej nikogo, chociaż wiem, że ludzie też je przemierzają, chociaż nie są one oficjalnie wyznaczone.
2. Na początek trasy stopem, powrót również stopem.
3. W przypadku Santiago i Rzymu - stopem. Z Jerozolimy samolotem.