Kupiła książkę na Amazonie. W prezencie dostała... kokainę

"Przesyłka doszła do jej domu bezproblemowo, gdy jednak zaczęła przeglądać książkę, natrafiła na plastikową torebkę z kokainą. Kto ją tam umieścił?"

[W.....e]

Czekamy na podobną promocję w EMPIK-u :)

[W.....e]

@factorys: najlepiej wciągnąć od razu, żeby nie posiadać :)

[f.....s]

@Witke: w Polsce by siedziała za posiadanie. Jak Empik przysle ci paczkę z wkladka lepiej sie nie wybieraj z nią na policję.

[karmelkowa]

widocznie słabej jakości towar skoro zaniosła na komisariat

[P.....i]

Pozytywnie zaskoczeni stróże prawa zniszczyli kokainę swoimi nosami. Przedstawiciele sklepu nie skomentowali w żaden sposób incydentu, byli zbyt naćpani.

[r.....9]

Podobo rząd wpadł na nowy pomysł popularyzacji czytelnictwa w Polsce po lekturze tego artykułu.

[b.....l]

Ktoś wie czy ta sprzedaż rzeczy używanych przez stronę Amazona idzie też przez ich magazyny? Bo przecież jest wyraźnie zaznaczone, że to nie Amazon sprzedaje i bez sensu wydaje mi się wysyłanie tego do nich, a dopiero potem do kupującego.

[ojejq]

I oczywiście zamiast wyrzucić to poszła nakablować. Ja j---e, co za ludzie...

[ajuto00]

A skąd niby wiedziała, że to k-----a, a nie wąglik?

Poza tym należy się zakop za taki viral :]