Wpis z mikrobloga

ale pszypał Mircy, niby #tfwbf, ale coś jest nie tak i jak zostaję sama w pokoju, to włączają się straszne zjazdy i nie mogę nic zrobić. lepiej jest trochę jak się zaczytam w książce (ale musi być z fabułą, żadna na studia), bo inaczej gapię się w ścianę, a czas przepływa nie wiadomo kiedy. mój dawny crush z depresją związaną z rozstaniem się z dziewczyną walczył wzmożeniem religijności, może też powinnam #depresja
  • 3