Wpis z mikrobloga

@joolekk: Skoro 3-4 lata temu potrafił przyjść komplet czyli ok 10 000 to 18 000 na nowym stadionie tym bardziej nie będzie problemem. We frekwencji na Widzewie największym problemem nie jest poziom sportowy, a konflikt z właścicielem, przez który na mecze w Łodzi przestało chodzić baaaardzo dużo ludzi. Widać to na wyjazdach gdzie chętnych na bilety jest zazwyczaj 2x więcej.
@joolekk: Nie powiedziałem, że nie gra roli, tylko, że nie jest to u nas największy problem. Na trybuny Widzewa wchodzi pokolenie, które nie pamięta czasów mistrzostw czy Ligi Mistrzów (sam byłem za mały i tego nie pamiętam) i dla wielu na Widzewie poziom sportowy nigdy nie powalał, a jednak masa ludzi się nakręcała. W Widzewie jest ogromny potencjał - kibicowski i sportowy. Niestety pan właściciel widzi to wszystko inaczej, układa po
@tasiu84: Otaczając się masą niekompetentnych ludzi, zamiast Wielkiego Widzewa "stworzył" zespół złożony z grajków, którzy nie nadają się (co widać po wynikach) nawet na 1 lige. Wielkiej piłki nie zrobi się na oszczędzaniu gdzie się da, a przez to, że narobił długów, teraz oszczędza na trenerach (ostatni - w swojej karierze przez kilkanaście meczy prowadził Wisłe Płock, a na codzien był trenerem juniorów w Łódzkim SMSie i ŁKSie), którzy nic nie
@johann89: a co ma właściciel do degradacji?

Co do długów to miał jeszcze więcej kasy ładować?

Nie wiem o kim piszesz o tych co im zależy na widzewie ale z niestety z moich obserwacji wynika że na widzew w większości straszne bydło przychodziło.


nie kibisuje łks

@FanaticoRosso1910: to trzeba znaleźć kogoś kto odkupi klub

Co do oszczędzania i ściągnięcia grajków to widzew chyba ma/miał narzucony limit na wypłaty i zakaz transferów

Na czym polega wojna z kibicami i byłymi piłkarzami?
@tasiu84: Swoimi działaniami (niekompetentni ludzie -> długi -> oszczędności -> brak wyników) zrobił gorzej niż było. I nie potrafi się przyznać do tego, że to on popełnia błąd. Winę zwala na miasto, kibiców i wszystkich wokół.

Co do tego, że przychodziło bydło, to nawet nie chce mi się tego komentować :)
@tasiu84: Wszystko. Między innymi dał Widzew swojemu synkowi jako zabawkę, a ten naobiecywał fortuny grajkom, przez co klub popadł w długi, a teraz jest realizowany układ wierzycielski. I dlatego teraz własnie jest narzucony limit na wypłaty i transfery.

Widzew w sezonie gdzie grał w jeszcze w I lidze potrafił sprzedać ponad 4k karnetów, to mówi samo przez siebie jaki drzemie tutaj potencjał.
@tasiu84: Byłych piłkarzy kilkakrotnie potraktował jak śmieci. Zamiast żyć z nimi w dobrym kontakcie, zachowywał się jak buc i nie oddaje im należytego szacunku.

O konflikcie z kibicami pisałem - nie podoba nam się to, że kłamie, obrzuca winą wszystkich dookoła, nie szanuje klubu i jego historii, kibiców, nie potrafi się dogadać, chcę wyrzucić ze stadionu kibiców. A to dzięki nam na mecze przychodzili kibice, nie dzięki PR klubu, bo ten
To kibice robią różne akcje promocyjne w fan clubach, pomagają dzieciakom, schroniskom dla zwierząt, byłym piłkarzom; to my nakręcamy ulotkami, spotami i reklamami na mecze (a to przecież zadanie klubu!)...


@FanaticoRosso1910: szkoda że tego nie widać.

A moja wypowiedź o bydle jest na podstawie moich obserwacji, przez 4 lata mieszkałem w pierwszym bloku przy stadionie. Na co się napatrzyłem to moje.

Lubiłem tylko jak Ruch przyjeżdżał :)