Wpis z mikrobloga

no ja #!$%@? #zalesie #gorzkiezale ... na uczelni X (mało znanej) do której uczęszczam na drugi rok pojawili się ukraińcy. Przyciągnął ich tu rektor, który chyba się zakochał w ukrainie, bo wszystko na naszej uczelni można znaleźć w tym języku... Nawet w bibliotece jest więcej ukraińskich książek niż polskich.. ale nie w tym rzecz. Chodzi o tych ukraińców. Dostają #!$%@? 900 zeta miesięcznie "zapomogi", do tego mają darmowe zakwaterowanie (w akademikach). I nie, nie chodzi o to, że jestem cebulą, zaraz zrozumiecie dlaczego narzekam na to, że dostają to za darmo.

Otóż sprawa jest prosta, duża część ukraińców ma ze mną zajęcia. Jest ich ze 20? może 15. Nie wiem, wiem tylko tyle, że na zajęcia przychodzą raz na miesiąc i to tylko ze 3-4 osoby. Mają totalnie #!$%@?, wykładowcy ich zwalniają z zaliczeń, bo tak zapewne kazał rektor. I od razu uprzedzę, nie mylcie z erasmusem!!! Oni tu są, bo ten rektor zabrał ich z terenów objętych wojną, czy coś takiego. Mają tu się uczyć i ukończyć studia na naszej uczelni.

Druga sprawa, to to, że nie potrafią ani angielskiego ani polskiego. #!$%@? na zajęciach wykładowcy na głowie stawali, żeby spróbować się jakoś dogadać, to oni NIE PANIEMAJET i #!$%@? totalnie. Więc ogólnie to mają kasę na swoje zachcianki, mają gdzie mieszkać, a i kierunek ukończą bez problemu, bo nie muszą zaliczać przedmiotów.. co to #!$%@? ma być?

Jeżeli dotrwaliście aż dotąd to taki mały bonusik:


Musiałem się gdzieś wyżalić ;_;

  • 49
  • Odpowiedz
@sosn: jak pisałem ten wpis, to to samo mi przeszło przez głowę po tym zdaniu: "który chyba się zakochał w ukrainie, bo wszystko na naszej uczelni można znaleźć w tym języku... Nawet w bibliotece jest więcej ukraińskich książek niż polskich" :D
  • Odpowiedz
@PSYCHEDELIC: Zam to. U mnie w akademiku jest teraz więcej Ukraińców niż Polaków, a co najlepsze - wielu polskich studentów po prostu zostało wywalonych z tego przybytku. Najbardziej mnie wkurza ich brak asymilacji. Na korytarzu wywieszają sobie ogłoszenia zapisane cyrylicą, na grupie fejsbukowej piszą tylko ze do siebie nawzajem. Generalnie najgorsze są dziewczyny. Puste, wulgarne, lalkowate, wyzywające, przekonane o własnej zajebistości. Sama mieszkam z Ukrainką, która przed wyjściem do dziekanatu
  • Odpowiedz
Ja mam na piętrze ukrainki i przychodzą do nich takie misze i wołodie i robią bydło na korytarzu. Ściany są pełne w odciskach butów bo ukraińcy sobie zawody robili. Już mnie coś bierze jak słyszę że ktoś po ukraińsku mówi. Ja ich nienawidzę i nie chcę mieszkać z nimi na piętrze bo dla mnie to obraza. Gardzę nimi.


@PSYCHEDELIC:

Najbardziej mnie wkurza ich brak asymilacji. Na korytarzu wywieszają sobie ogłoszenia
  • Odpowiedz
@Dziki_wieprz: Dokładnie tak, masz w stu procentach rację ziemia powinna być dla ziemniaków-przecież tam najlepiej rosną. A co się stanie kiedy obok ziemniaka rośnie chwast? Bulwa ma gorsze warunki wzrostu przez to, że podłe nikomu niepotrzebne zielsko wysysa z ziemi jej większość wody i soli mineralnych potrzebnych do wzrostu. Tak więc każdy rozsądny gospodarz dba aby obok ziemniaka nie rosły szkodzące mu, a niepotrzebne nikomu chwasty.
  • Odpowiedz
@siwersss: tak jak nic nie mam do Ukraińców i szanuję tych którzy przyjeżdżają do nas do pracy(choćby i na czarno) tak krew mnie zalewa gdy słyszę, że jakiś debil w imię chooj wie czego uchyla nieba leniwym debilom. Koniecznie rób znalezisko i wykopujemy. Może @FaktyTVN zrobią o tym materiał

  • Odpowiedz
@void1984: Więc albo nie miałeś do czynienia z tym typem dziewczyny albo świadczy to niekorzystnie o Twoich umiejętnościach ocen estetycznych.

@szurszur: No kurczę, trochę tak jest. Nie asymilują się, jest ich dużo, więc tworzą oddzielne grupy. Nie poradzę nic na to, że moje doświadczenia związane z tą narodowością są zdecydowanie negatywne. Wiem o czym mówię, bo już drugi rok mieszkam z "moją" osobistą Ukrainką.
  • Odpowiedz