Wpis z mikrobloga

@Dr_Pociskator: Uwielbiam takie tłumaczenie, serio. 100 razy wolę takiego, co doda jakiś lokalny kontekst, a nie będzie bezmyślnie wszystkie konstrukcje z "fuck" tłumaczył na "k---a", albo kurczę blade. Plus dla tłumacza.
  • Odpowiedz
@ryhu: kwestia względna. Są takie rzeczy ktorych nie należy robić - w stylu japoniec do japońca mówi - "chwila skocze do biedronki" a są też wręcz majstersztyki jak np. w bakemonogatari black hanekawa powiedziała "they say cat is fine too" w miejsce jakiegoś nieznanego dla europwjczyka dowcipu
  • Odpowiedz