[Bulva]

Jedna z rzeczy jaka najbardziej mnie dziwi w USA to zaufanie ludzi do siebie. Czlowiek po 21 latach mieszkania w Polsce jest po prostu do tego nie przyzwyczajony. Mieszkam sobie w studenckim apartamentowcu i kurierzy nie bawia sie w awizo ani nic w tym stylu tylko pukaja do drzwi i Ci daja paczke, albo czasem po prostu ida i zostawiaja i tylko krzykna "UPS", "DHL", "FedEx" w zaleznosci od kuriera, a jak Cie nie ma to zostawiaja pod drzwiami. Sie idzie wieczorem to paczki sobie leza i NIKT NIE WEZMIE . Ciekawe co by bylo jakby w Polsce kurierzy zostawiali paczki pod drzwiami, jak myslicie mirki ile minut by lezaly ? Zapraszam do dyskusji ! :D

#bulvainusa #usa #ameryka #oswiadczeniezdupy

[b.....k]

@Bulva: Ta pójdź do czarnej dzielnicy i zobacz czy paczki leżą? #rasitabyk

[s.....i]

@Bulva: Listonosz czasami przechodzi przez ogrodzenie i zostawia mi paczki pod drzwiami. Nikt mi nic nie ukradł.

[MasterSoundBlaster]

@Bulva:

Co to jest "studencki apartamentowiec"?

[s.....i]

@Bulva: w PL ratujemy sie dobrosasiedzkimi stosunkami i raz my im , raz oni nam. pod drzwiami samopas - 60 sec. znika

[Magik_Antonio]

@Bulva: 4 minuty i 32 sekundy. trafiłem? co wygrałem?

[A.....l]

@Bulva: u mnie czasami leżą paczki pod drzwiami cały dzień. Nigdy nic nie zginęło.

[Bulva]

@spatsi: Ale mieszkasz w domku jednorodzinnym tak ? Nie na osiedlu gdzie teren jest wspolny to wiadomo,ze nikt nie wejdzie

@bykubyk: sorry, my nie mamy tu czarnej dzielnicy, srednia cena domu w moim miescie w 2012 roku to $834,700, czyli 2,5 miliona zlotych na polskie, przez te 2 lata jeszcze podniosla sie o jakies 15% :) Najblizsze murzynowo, takie z prawdziwego zdarzenia to mysle, ze w LA najblizej jest.

[gentelman]

@Bulva: zółci tysionc!

[Bulva]

@Ashtraygirl: jak mieszkalem w bloku to nigdy nikt nic nei zostawial pod drzwiami, zawsze awizo i potem trzeba dzwonic do nich bylo, kiedy beda nastepnym razem, moze w duzych miastach jest inaczej, moja miescina ma 8k mieszkancow tylko :)

@Magik_Antonio: chipsy i batony

@MasterSoundBlaster: mieszkaja tu tylko studenci, cos jak akademik, ale bez wyzywienia, nie wynajmiesz jezeli nie jestes studentem, a jezeli juz dadza Ci wynajac to po wiekszej

[Bulva]

@szaremyszki: tzn. sasiad bierze dla Ciebie paczke jak widzi ja pod drzwiami ?

[MasterSoundBlaster]

@Bulva:

Akademiki są bez wyżywienia akurat. Więc to zwykły akademik.

[Bulva]

@MasterSoundBlaster: akademiki sa z jedzeniem wszystkie tutaj, nei wiem jak w innych rejonach

no i akademik musi podlegac tutaj pod szkole, lub jesli jest prywatny to musi miec umowe ze szkola zeby miec miano "dormitory"

[MasterSoundBlaster]

@Bulva:

W Polsce są bez wyżywienia. A użyłeś polskiej definicji.

[Bulva]

@MasterSoundBlaster: zwracam honor :D

[MasterSoundBlaster]

@Bulva:

Spoko :)

[s.....i]

@Bulva: albo sasiad sam z siebie zawija do siebie, albo juz poprostu kurierzy stala gwardia widzac ze sie odbija od tematu a chcialby miec punkt zaliczony to wali do sasiada i tyle. Ann obok nie ma problem zeby mi przyjac karton tak samo i ona nie widzi nic dziwnego zeby podejsc plot obok do mnie po swoje

[Bulva]

@szaremyszki: aha, czyli kurier juz was zna, to macie dobrze :D Ja pamietam mialem raz taka sytuacje ze musialem #!$%@? na sam dol ulicy bo kurier "panie ja nie mam czasu", na drugi raz chcial zrobic to samo to powiedzialem ze najdalej na klatke wyjde bo to jego obowiazek dostarczyc mi paczke, to mi gadal z pretensjami"jakbys sie przejsc nie mogl, ja czasu nie mam " ... firma UPS

[Taco_Polaco]

@Bulva: Tylko się nie przyzwyczajaj bo do Polski wrocisz i się zdziwisz ;)

[Bulva]

@Taco_Polaco: nie no ja juz nie wroce, za fajnie tu jest (ʘ‿ʘ)

[Taco_Polaco]

@Bulva: Nie mów hop. Jeszcze zdazy ci sie Ameryka znudzic i za Polska nie raz zatesknisz :)