Wpis z mikrobloga

@Kajetan8: no przeciez Ci mowie, ze ostre bylo :c fakt, ze ostrym sie juz zajadam od dluzszego czasu, ale kurna nie bede walil pol buteleczki na jedna porcje sosu. Co nie zmienia faktu, ze czasami to w tydzien potrafie zuzyc jedna buteleczke sosu tabasco, zastanawiam sie nad przerzuceniem sie na to z papryczki habanero, chociaz smakowo juz nie jest takie dobre
@LordOfTheBananas: ostre żarcie jak najbardziej je może wywołać. Jeszcze dorzuć do tego trochę piwa czy czegoś i masz mój przypadek. Ale generalnie powiało grozą. Nie mam z tym problemu. Nadal piwa nie unikam, mega ostrych potraw też nie i jest ok. Byle nie robić tego codziennie i dać czasem organom się zregenerować :) Poza tym od jakiegoś czasu piję z rana kefir albo maślankę i nie mam żadnych problemów :)

Po
@Viarus_: niee to tak nie działa. Babki tak mówią bo jak ma się problemy z żołądkiem (jak wrzody np. to ostre jedzenie jest zakazane) i sobie umyśliły że to szkodzi. Żołądek zdrowy przecież jest chroniony przed kwasem więc taka kapsaicyna krzywdy mu nie zrobi. Więc jeśli nie męczy Cię zgaga, bóle brzucha, nie rzygasz/srasz krwią, to możesz wcinać ostre bez obaw.
@npsr: ja to wiem, ale mój rozmówca używa sformułowań 'ostre ułatwia trawienie' i liczyłem, że usłyszę jaki to mechanizm chemiczny sprawia, że kapsaicyna ułatwia trawienie. Nie chciałem podpowiadać, że to kapsaicyna, bo to niejako osoba lansująca jakąś tezę powinna wykazać się jakąś tam wiedzą w temacie by się uwiarygodnić.
a więc to nie ostre ułatwia trawienie, tylko organizm reaguje szybszym trawieniem na ostre.


@Kajetan8: To dokładnie to samo, tak samo można powiedzieć że to nie tabletka na przeczyszczenie przyśpiesza trawienie tylko organizm tak na nią reaguje.

Co do kapsaicyny nawet o tym nie wspominałem bo uznałem to za zbyt oczywiste.
O gurwa co tu się dzieje :D

@Viarus_: Nie ma żadnych badań które potwierdzałyby, że ostre jedzenie powoduje wrzody żołądka. Co innego jeśli już je masz, wtedy dojdzie do zaostrzenia objawów, ponieważ kapsaicyna pobudza syntezę enzymów trawiennych. Spożywana w większych ilościach ma jednak niekorzystny wpływ na skórę. Mówię cały czas o naturalnych strych przyprawach (np papryczki). W sosach znajdują się inne składniki które mogą powodować cały wachlarz dolegliwości.

@npsr: Colego
@Vitru: Faktycznie może źle to sformułowałem, chodziło mi o "pozbycie się" w sensie szybkie wchłonięcie przez organizm poprzez zwiększone wydzielenie soków trawinnych. Chociaż odpady i tak szybciej też wtedy przelatują przez organizm.