Wpis z mikrobloga

#noze #noz #knifemaking #knifeboners

Tak to ja... znowu #chwalesie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

tl;dr

Jeśli nóż można porównać do sexu to stworzyłem orgazm w najczystszej postaci.

Trochę czasu minęło od ostatniego razu gdy wrzucałem #noz na Wykop... jakieś 3-4 miechy. Niestety moje kolejne arcydzieło tak długo powstawało przez chroniczny brak czasu. Dochodzi do tego kwestia, że to drugi nóż w mojej karierze i dodatkowo nadal eksperymentowałem (i będę eksperymentować) z materiałami, formą i wykonaniem.

Choć do raczki dziecino

Historia:

W moje ręce wpadł płaskownik (350 x 30 x 2 mm)... tak... po rozmiarach można się domyślić, że oryginalnie to miała być maczeta ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Niestety już na etapie szlifowania doszło do mnie, że to nie będzie łatwa przeprawa. A gdy doszło do wiercenia zrozumiałem horror i powagę sytuacji.

Pokaz się kwiatuszku

Bardzo ale to bardzo można się nadziać myśląc, że stal "Made in china" (taki faktycznie był wytłoczony napis) to typowe wschodnie gówno. Nic bardziej mylnego.

To co trzymam w ręce to stal narzędziowa, walcowana... dokładne oznaczenie (MPa 500 / 6SW7M)... to bydle pod wzgledem parametrów ustępuje chyba tylko tytanowi. 6 wierteł oddało życie (na marne) aby się przewiercić przez 2mm tego monstrum. Niezależnie czy HSS kobaltowe czy nie, niezależnie czy produkcji francuskiej, germańskiej czy angielskiej... łamały się i paliły jak zapałki.

Lustereczko powiedz przecie kto tu największym badassem jest na świecie

Jeśli chińczyki robią z tego czołgi to świat ma przesrane.

Ostatecznie wiozłem materiał na sposób... jak się okazało pod zbyt dużym naciskiem (ok 90kg) łamał się przez co ostrze zostało mocno skrócone ale za to udało się przeszlifować na wylot kamieniami szlifierskimi (RIP [*]).

Co do wykończenia stali... bardzo podobało mi się walcowane lico więc postanowiłem je zostawić dla efektu estetycznego, z drugiej strony kocham powierzchnie lustrzane, dlatego w ostrzu można się prawie przejrzeć ^ ^.

Ukaż się w pełni

Ze wszystkiego najbardziej podobała mi się obróbka w drewnie... orzech włoski. To piękny i wdzięczny materiał (a gotowanie w oleju daje mu niepowtarzalny brązowy kolor).

Byłem z niego na tyle zadowolony, że zaszalałem i dorobiłem pochwę tak jak na rzemieślnika przystało. Nie było łatwo zrobić z niej solidne narzędzie, dostała wnętrze z sosnowego drewna dla poprawy parametrów. Okazało się to strzałem w dziesiątkę.

Wyobraź sobie coś takiego u boku ^ ^

Jako wykończenie na pochwę i rękojeść (proszę zwrócić uwagę na jednakowe wzornictwo u obu) nałożyłem lakier przezroczysty. I to kilka warstw.

Nie należę do osób które lubią patrzeć jak "farba schnie" :/ ale się poświeciłem. Był to długi wielodniowy proces (T-T). Efekt może nie powala ale jest zadowalający.

Co teraz?

Mogę go odsprzedać jak ktoś zainteresowany :) ... Jednak zaznaczam, że raczej jestem (nadal) amatorem jeśli chodzi o robienie customów.

W między czasie kolejny projekt w drodze. Tym razem scyzoryk (jak na "Kielczanina" przystało)... zostało mi jeszcze 10cm tej cudownej chińskiej stali ^ ^. Jak ktoś ma doświadczenia z scyzorykami chętnie posłucham czym się podzieli. Chętnie bym obejrzał plany jak do tego ustrojstwa zrobić sprężynkę.

To by było na razie na tyle.

Komentarze, pytania... walcie śmiało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Trollsky: Co o tym sądzisz?
FlaszGordon - #noze #noz #knifemaking #knifeboners 

Tak to ja... znowu #chwalesie ( ...

źródło: comment_YzZebZ6FCwHj1zdu8k7ES8hkaksaV6pE.jpg

Pobierz
  • 11