Wpis z mikrobloga

#prawo #strazmiejska #pytanie #pytaniedoeksperta

Siemka Mirki, co sie #!$%@? to nawet nie wiem, po krótce...

Znajomej teść pojecha o 8 rano na badanie do okulisty, zasłabl w miescie, nie dotarł.

Godzina 10 przywozi go STRAŻ MIEJSKA do miejsca zamieszania i mówią: "delikwent pijany, przywiezlismy go, tu wezwanie zostawiamy by się stawił na komende jutro o 11, w sparwie tego wykroczenia"

Co się okazuje, teść nie jest pijany tylko miał udar, pierwszy atak, w domu już go ręka bolala, oko i troszę niewyraznie mowil.

W tej chwili z ciezkim udarem lezy na neurologii, dzis znajoma byla u komendanta porozmawiac, on o niczym nie wie, koles zmieszany, gubiacy sie w slwoach po chwili jednak kogos zawolal by mu wlaczyl komputer i cos tam wydrukowal, nie umial nawet tego. Wydrukowal jakis papierek i macha przed znajoma i mowi tu jest, ale nie moge pani pokazac tego.

Znajoma zapytala ze chce dokumenty z tej interwencji, z badania - po czym stwierdzili ze jest pijany.

Koles, komendant mowi ,ze nawet pogotowie bylo wezwane, wiec kuzwa gdzie sa jakies papiery?!

Tak więc tak zalatwili faceta, dwoch gowniarzy osadzilo ze pijany i sa tego konsekwencje, ze lezy w szpitalu sparalizowany, polowa ciała.

Pisze to, poniewaz zapytała mnie co mozna z tym zrobić, gdzie pojsc z tym, by tamten imbecyl, komendant i ci imbecyle staznicy zostali surowo ukarani. Z ich winy chlop do konca zycia bedzie kaleką.

Prokuratura? Gazety? Poradzcie drodzy moi, moze jacys prawnicy, co robic, co jej moge przekazać.
  • 8
  • Odpowiedz
Tak więc tak zalatwili faceta, dwoch gowniarzy osadzilo ze pijany i sa tego konsekwencje, ze lezy w szpitalu sparalizowany, polowa ciała.


@stoprocent: a skąd wiadomo, że ich działanie skutkowało paraliżem?
  • Odpowiedz
@stekelenburg2: bo chlop sie jeszcze w miare dobrze czul, gdyby w pore zareagowali moze by dalo sie wiecej cos zrobic, wystarczylo pogotowie. Jak mozna odwiezc kogos do domu nie badajac tzrezwosci i nie wzywajac pogotowia - sadzac ze jest pijany?
  • Odpowiedz
@stoprocent: napisałeś

Z ich winy chlop do konca zycia bedzie kaleką.


a tak naprawdę to nie wiadomo, z czyjej winy. Nie wiadomo, czy miał jakiekolwiek symptomy udaru i pierdyliona rzeczy nie wiadomo. Ale jak uważasz, że nie dopełnili obowiązków lub popełnili inne przestępstwo, to udaj się do prokuratury.
  • Odpowiedz
@maQus: narazie napisalem to moze troche chaotycznie, bo chce by szybko zareagowala, co dalej robic, mam wszystkie nazwiska kolesi, duzo wiecej informacji, skany wezwania. Szkoda jedynie ze nie nagrywala rozmowy z komendantem, ale poziomem nie rownal sie nawet z nagraniami Emila, bylo znacznie nizej.
  • Odpowiedz