Wpis z mikrobloga

#planetaryannihilation to gra mocno podobna do Supreme Commandera, bez jego wad i błędów. a z jeszcze większym rozmachem (co wydawało mi się niemożliwe do przebicia).

Wreszcie jakiś RTS, który ma porządny poziom trudności. Na normalnym jest cholernie ciężko, AI buduje na potęgę i bardzo szybko przenosi się po innych planetach, a to najłatwiejszy poziom :D Daje 8,5/10 bo jednak kamera potrafi trochę zdenerwować, a gra wręcz domaga się systemu multi znanego ze Starcrafta II.

#gry
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FilipChG: racja z tym AI, w sumie nie wygrałem jeszcze żadnej gry. Na początku myślałem, że to będzie mega crap, bo optymalizacja była okropna, ale na szcześćie im sie udało. : P
  • Odpowiedz
@FilipChG: Gra jest bardzo wymagająca, trzeba się skupiać na wielu elementach naraz. Komputer na normal wcale nie jest taki trudny jeżeli się obczai co i jak :) W sumie potem się okazuje że najważniejsza jest walka o surowce. Ciągle buduj fabryki energii i staraj się zajmować kolejne złoża metalu. Jak tylko zbudujesz adv. workerów to buduj większe elektrownie, stawiaj umbrelle i anty nuki. W między czasie atakuj zgromadzonymi jednostkami których
  • Odpowiedz