Wpis z mikrobloga

@Papeteria: Ale w sensie tak od razu? :D Rysowałeś już coś kiedyś? Masz jakieś w tym doświadczenie? Może się to wydawać z pozoru łatwe... ale prawdziwi "komiksiarze" zajmują się grafiką, rysunkiem od wielu lat. Potrzeba w tym naprawdę sporego zaplecza technicznego i posiadanej wiedzy. Przede wszystkim podstaw anatomii, perspektywy, Do tego dochodzą takie aspekty jak wyobraźnia, tworzenie fabuły, pomysłu na komiks oraz szereg innych czynników. Zanim wydasz swój pierwszy komiks, może
@Rezix: rysuję od 7 roku życia prawie codziennie. Po prostu wiele osób mówi mi, że powinienem za to się wziąć i stąd moje pytanie. Wolałbym rysować ''na zlecenie'', tak jak np. duet Alan Moore i Dave Gibbons - Alan wymyślał historię , a Dave rysował.
@Rezix: ostatnimi czasy zacząłem rysować długopisami. Później mogę ci skserować pracę o alkoholizmie na WOS, którą wczoraj poczyniłem, choć jest na niej jeden dość duży błąd - przedramię jest o wiele krótsze od ramienia, jednak mimo wszystko rysunek raczej mi się udał. Tu masz link do wpisu, w którym zamieściłem rysunek pokoju, jednak zazwyczaj rysuję twarze ludzi, prawie nigdy nie rysuje pejzaży, martwej natury itp, więc musiałbym się w tym podszkolić
@Papeteria: Zgaduję, że nigdy nie przeczytałeś żadnej książki, która podejmuje temat rysowania, ani nie obejrzałeś za wiele "poradników" jak rysować na YouTubie.

Pierwsza rzecz. Głębia. Tego w ogóle nie widać. Ten rysunek jest "płaski". Pewnie również nie wziąłeś pod uwagę żadnego prawdziwego elementu, zdjęcia, rysunku z natury, czy cokolwiek, tylko narysowałeś, co miałeś w głowie :)

Spójrz na ten przykład rysunku. Niby to samo... ale w tym przypadku jest wykorzystana perspektywa.
R.....x - @Papeteria: Zgaduję, że nigdy nie przeczytałeś żadnej książki, która podejm...

źródło: comment_Kcu6EFgfNMeHRYn61eUSLrm6AxOo8SiC.jpg

Pobierz
@Rezix: głębi nie ma dlatego, bo jesteśmy na poziomie blatu, czyli w miejscu z którego jej nie widać. Ale faktycznie, gdybym zobaczył taki rysunek, prawdopodobnie doszedłbym do takiego samego wniosku. W każdym razie, te linki na pewno wkrótce mi się przydadzą.

1. Moja praca na WOS. Pomysł z haczykiem w butelce nie jest mój. Ręka wyszła mi tragicznie, najważniejsze że zdaję sobie z tego sprawę - ale musiałem zrobic to szybko,a
@Papeteria: Te prace o wiele lepiej się prezentują :) Niby już styl masz wyrobiony. Teraz pytanie, co chcesz z tym dalej zrobić. Czy chcesz dalej tak samo rysować, jak rysujesz do tej pory, czy jednak chcesz zmiany.

Zrób sobie ćwiczenie. Narysuj sobie jedną postać jak stoi. Twarz, ręce, tułów.

I spróbuj teraz nadać tej postaci "ruch". Jak biegnie. Jak skacze. Jak siedzi. Jak myśli. Jak wykonuje pewien gest, typu macha ręką.
R.....x - @Papeteria: Te prace o wiele lepiej się prezentują :) Niby już styl masz wy...

źródło: comment_dflJOl0AH9iqrd5FAWyLOJeIb4iiZC1Y.jpg

Pobierz
@Rezix: linii pomocniczych używam, jak tylko mam taką szansę :) te rysunki z punktu trzeciego są takie, a nie inne, bo rysuję je kiedy tylko mam długopis i kartkę. Wielkie dzięki za porady. Pozdrawiam.
@Papeteria: Ostatnio byłam na konwencie na prelekcji Kobiety-Ślimak dotyczącej właśnie komiksów i utrzymywania się z nich i paru ciekawych rzeczy się dowiedziałam :P

I to co najważniejsze: rozpoznawalny styl i POMYSŁ.

Żeby komiks był dobry musi być ciekawy, poważny lub zabawny, ale zachęcający wielu czytelników, trzeba mieć pomysł na to, o czym będzie się rysować - i to nie pomysł na jeden-dwa rysunki, tylko na dłuższą metę wszystko poukładane - np
@Skaje: Dobry przykład :) Kobieta ślimak? Pierwsze skojarzenie z Chatą Wuja Freda :)

Dobry przykład wykorzystania maskotki, która bezpośrednio kojarzy się z komiksem.

Chyba, że się pomyliłem... i chodzi o inny komiks
@Papeteria: Ciężko tutaj dodać coś od siebie, bo powyżej temat został niemal wyczerpany, ale zwrócę tylko uwagę na to, co mnie zaniepokoiło, czyli nazywanie swoich stylizowanych rysunków stylem. O stylu mówimy wówczas, kiedy uzyskujemy efekt w 100% świadomy i zamierzony. Jeśli wynika on z braków warsztatowych, różnych pomyłek to jest to zwykła maniera i pasowałoby z nią walczyć. Wiele osób trochę na siłę poszukuje własnego stylu, który by wyróżniał ich prace
@Papeteria: Błędów nie robi się na siłę. ; ) Zresztą prawdopodobnie wpadłeś w zwykły nawyk. Postaraj się odkryć nowe możliwości, szkice które zaprezentował Rezix są bardzo fajne i można dużo się z nich nauczyć i coś wybrać dla siebie.