Wpis z mikrobloga

Mirki jaki mój #dziadek jest zajebisty.

Zna się na wielu rzeczach, jak coś się w chacie s-------i to on to naprawi ale dzisiaj usłyszałem coś co totalnie mnie wgniotło w fotel. Jako iż zaczołem katować #gitara ( interesowałem się od dawna ale grać zaczołem parę dni temu ) to to co powiedział mi dziadek mnie rowaliło.

Bez pierdzielenia. Zobił on własną gitarę elektryczną... od zera ( po za kluczami, bo musiał je kupić )... w wieku...


Wiedziałem, że interesował się elektroniką ale to? Nawet przetworniki zrobił sam.

Ale chwila. Po c--j miał robić gitarę skoro można było kupić?

No właśnie to był problem... pieniądze, a kiedyś nie było tylu firm co teraz tak więc gitary ( a raczej porządne zestawy gitarowe ) kosztowały 20.000 $.

Wiecie co jest jeszcze ciekawe? Mój dziadek ją kiedyś oddał ( jeszcze przed moim urodzeniem ) kolesiowi, który mieszka na tym samym osiedlu co ja xD.

Dziadek wątpi, że tamten facet na niej jeszcze gra i ( jeśli jest sprawna ) spróbuje ją odzyskać, a jeśli nie.... ZROBI MI NOWĄ :OOO

Wiem, że taka gitara nie będzie tak dobra jak fabryczna ale kiedyś była niesamowita ( z uwagi na bardzo dobrą jak na tamte czasy jakość ).

Taki dziadek to złoto, serio.


#gitara #chwalesie #dziadek #mojdziadek
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach