Wpis z mikrobloga

@dziczku: Gdyby nie było zdjęcia to może jeszcze miałoby to sens. Pesto to pesto, jest bazyliowe.

Sycylijska odmiana jest z suszonych pomidorów więc jest czerwona.
  • Odpowiedz
@dziczku: A widzisz gdzieś tu przepis? Jak dajesz przepis na steka wołowego to piszesz, że to mięso z krowy? Nie, bo "wołowego" już o tym mówi. Tak samo "pesto" mówi już co to jest.

Gdyby podała przepis na pesto, to oczywistym byłoby napisanie, że jednym ze składników jest bazylia.
  • Odpowiedz
@novyr9: Pisałem o moim hipotetycznym "przepisie". To raz. Jeśli dodałbym np. to zdjęcie i napisał, że to po prostu wołowina, to zaraz pojawiłyby się pytania o część krowy - to dwa. A trzy - nie jest tak jak piszesz - ludzie mają w głowach różne "fiu bździu" - najlepiej napisać dokładnie co i jak. Ty i ja możemy znać pesto jako bazylię, oliwę z oliwek, sól i orzeszki piniowe (albo
  • Odpowiedz
@dziczku: Jak ktoś ma głupoty w głowie, to już jego sprawa.

Przykład z częścią krowy jest inwalidą. Nie da się tego nijak przyłożyć do bazylii...
  • Odpowiedz
@novyr9: To ty zacząłeś z krową:) Z bazylią faktycznie nie ma nic wspólnego:) Z mojej strony był to tylko taki mały "prztyczek" w kierunku twojego steka wołowego:) Tak na marginesie - z jakiej części krowy ten stek?;) No i czy krowa przekroczyła wiek cielęcy?
  • Odpowiedz
@novyr9: mój drogi :) Podalam nazwę ponieważ otrzymałam cudowna paczke prosto z Toskanii.

Znajdowały sie w niej miedzy innymi sloiczki z różnymi rodzajami "pesto".

Osoby ktore mnie odwiedzają i czytają moje wpisy na moim blogu wiedza jakiej dokładnie przyprawy lub słoiczka użyłam do
  • Odpowiedz