Wpis z mikrobloga

To jednak dziwne czasy. Komórki działają krócej niż 10 lat temu, komputerki przenośne działają krócej niż 10 lat temu (np. psion z 1999 r. na dwóch zwykłych paluszkach ciągnął parę-parenaście godzin ciągłej pracy). Gwarancja trwa 2-3 lata maks (a kiedyś np. na dyski była dożywotnia - jak np. w firmie Seagate). I zamiast kupować ekstra wytrzymałej i multimedialnej odzieży sprzedaje się facetom rurki i legginsy. No i ta wypaczona idea internetu, to już w ogóle...

Nie. Generalnie nie tak miała wyglądać przyszłość. Zupełnie nie tak ()

#oswiadczenie #rozczarowanie
  • 12
@simperium: Ale 10 razy mocniejsze, 10 razy szybsze.

wypaczona idea internetu


to znaczy? Mi Internet podoba się w obecnej formie, nie jest źle choć czasami idzie to w złą stronę przez złych ludzi zwanych rządzącymi -,-.

i będą miały jeszcze więcej niepotrzebnych do szczęścia opcji


zależy dla kogo ;).
@Shodan56: Chodzisz i świecisz jak choinka, gra muzyczka z każdym krokiem, takie tam bajery. Pewnie japończycy już to mają. Swoją drogą kiedyś miałem buty które świeciły jak chodziłem, staaaare czasy :D.
@Writer: no jak to? Wolność: pomijam całe acty sracty, ale blokady regionalne na materiały? To nijak ma się z ideą dzielenia. Kwestia tego, jak sieć się "scentralizowała", czyli korzystanie z niewielkiej ilości serwisów przez ludzi, ludzie chyba rzadziej szukają w sieci niż kiedyś...

@Shodan56: taki przykład strzeliłem, ale wiesz, coś praktycznego przy okazji - tak jak często pojawia się w projektach sci-fi.
@simperium:

blokady regionalne na materiały? To nijak ma się z ideą dzielenia


Bo Internet stał się bardziej poważny a wielkie korporacje nie udostępniają nic za darmo. Rozumiem takie decyzje w przypadku serwisów typu Netflix (brak licencji) ale blokowanie filmików na YT bo w tle leci piosenka, to przesada. Dobrze, że są proxy, warezy, torrenty itp ;).
@Writer: jak to głosi popularny tekst w sieci: pomimo dostępu do wiedzy świata w małym urządzeniu, ludzie korzystają z nich do przeglądania kotków i hejtowania. Trochę to przerysowane, ale niestety te proporcje chyba trochę zostały załamane i net staje się coraz częściej takim drugim telewizorem :/ . No nic... fajnie, że dane było mi żyć w czasach, gdy net to było niesamowite kompedium wiedzy z ogromną rzeszą pasjonatów :)
@simperium: Pasjonatów nadal znajdziesz, i wiedzę też, tylko takie treści zostały zepchnięte trochę na dalszy plan. Internet rzeczywiście staje się trochę takom nową telewizją, ale na pewno dużo lepszą, nie jest aż tak źle jak z TV. Po prostu Internet spowszechniał, dlatego poziom musiał spaść.