[kubako]

Mój prawie nowy dysk twardy zaczął wydawać dziwny dźwięk. Co jakieś 4-5 sekund, stale, wydaje dźwięk jakby gwałtownie ruszył głowicą, czy coś podobnego - taki klik czy trzask. Poza tym to ogólnie chodzi, ale ten dźwięk jest niepokojący. Myślicie, że to koniec tego dysku? Jest na gwarancji (WD Red) myślicie, że wymienią go jak im go odeślę?

#komputery #kiciochpyta #dysk #wd #chyba ##!$%@? #sie

[mroz3]

@kubako: skontaktuj się z supportem wd

[npsr]

@kubako: a co mówi smart?

[kubako]

@npsr: tyle o ile umiem odczytac raport smartctl, to nie mowi nic konretnego czy niepokojącego

[bramborak]

@kubako: Jak napisał @npsr włącz smart w biosie i zobacz co krzyka

[npsr]

@kubako: jak smart nie krzyczy to spoko. Pamiętaj, że dyski mechaniczne prędzej czy później padają i zawsze po jakimś czasie zaczynają hałasować. Jak smart krzyknie to możesz odesłać na gwarancję, jak nie, ciesz się życiem ale rób backup (zawsze) :)

No i zainwestuj w ssd pod system. Za 300zł albo nawet mniej spokojnie kupisz i nie będziesz katował talerza :)

[kubako]

@npsr: To jest własnie dysk an backupy ;)

I wg smarta ma 3500h pracy, czyli prawie nowy i już wydaje dźwięki :/

napiszę jeszcze do WD, moze oni mi coś powiedzą mądrego

[npsr]

@kubako: talerze tak mają ... ale napisać nie zaszkodzi ;)

Na Twoją pociechę powiem, że ostatnio wygrzebałem teoretycznie zrypany wd, który pracował coś koło 6 lat non stop. Trzeszczy jak nie wiem, bad sectorów pełno, ale działa i większość danych udało się odebrać :)