Wpis z mikrobloga

Witajcie Mirkówny! Dzisiaj sie postanowialm odwalic na bostwo i jak zawsze w czasie nakladania nowej twarzy dziwne mysli sie po glowie krzataly, wiec takie powazne pytanie z kategorii MAKIJAZ:

Co dla was jest MUST-BE w kwestii lekkiego makijazu na codzien? Ja sama nie potrafie wyjsc z domu bez lekko podkreslonych brwi (nie, nie pisakiem, kompletnie nie rozumiem tej mody). Cala reszta twarzy moze byc nietknieta, zero tuszu, blyszczyku, korektora i takich tam ale brwi musza byc!

Ps. Brak polskich znakow, bo klawiatura szwabska.

#makijaz #rozowepaski #pytaniezdupy #makeup
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blonde_calculator: Ja chyba nie.Będę o kilka lat od was młodsza. xD A teraz wyjaśniam. Wyglądam bardzo młodo,dowodzik chwilę już mam,a mówią ludzie,że do 2.gim chodzę. Tak więc,ja nie będę stara i brzydka.JESZCZE nie za 30 lat. :D
  • Odpowiedz
@ostrzyjnoz: Można zachować ładną cerę malując się (odpowiednimi kosmetykami, dbając o demakijaż, itp), można mieć beznadziejną cerę nie malując się wcale. Stan skóry nie zależy tylko i wyłącznie od tego czy się malujesz czy nie, znaczenie ważniejszy jest tak zwany 'zdrowy tryb życia', no i nie ma co się oszukiwać, niektórzy mają skłonności genetyczne do pewnych defektów ( np cellulit, albo zmarszczki bardzo wcześnie).

Także nie hop siupaj tak z
  • Odpowiedz