Wpis z mikrobloga

@ikov: O Tomku zapomniałem :) Świnki Peppy nie znoszę :P

Ja mam parkę, ale lalki, wózki i takie duperele póki co leżą i kurz łapią. Autka i pociągi rządzą :)
  • Odpowiedz
lalki, wózki i takie duperele póki co leżą i kurz łapią


@Vit0: Ja tak miałem... w wózeczku dla lalek córka miała karetkę i radiowóz, w koszyku pod wózkiem - lokomotywy...
  • Odpowiedz
@ikov: @Vit0: Bob budowniczy, Klub przyjaciół Myszki Mickey, oraz pełnometrażowe - Auta (wszystko o nich wie) oraz Samoloty. Jakie oryginalne zabawki i ubrania dla trzylatka są drogie :( Zwykłe autko 30 PLN, z logiem Zygzaka DOKŁADNIE to samo 69,99... Zachciało się dzieci, jak drugi podrośnie to wypłaty nie starczy ;)
  • Odpowiedz
@dzejzon: 1. Licencja, 2. Dziecko prędzej takie będzie chciało - rodzic zapłaci, też mnie to boli - podwójnie. Syn wkręcony w Zygzaka, całe szczęście córa woli noname kotki wszelkiego rodzaju.

@ikov: U mnie wózek wykorzystują żeby się nawzajem powozić, w innych celach nie :P

@LowcaAndroidow: Brawo - wygrałeś internet! Nie uważasz, że określenie bajka w mowie potocznej bardzo często odnosi się do kreskówki i raczej nie
  • Odpowiedz
@Vit0: ostatnio w mowie potocznej używa sie słów typu "piesełe, kotełe, mamełe".

Jesli zwrócenie uwagi na oczywisty błąd aż tak cie zabolał to przepraszam i troche współczuje.

Ps: dziecku łatwiej jest wysikać sie na dywan niż do muszli ale to nie oznacza że nie należy zwracać mu na to uwagi ibuczyć załatwiać sie do toalety.
  • Odpowiedz
ja już wiedziałem że nie wrócę, po tym jak mnie koledzy zakopali i sypali mi przy tym piachem do gęby a ja się krztusiłem i nie mogłem się uwolnić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
U mnie na osiedlu stare dziadki polikwidowały każdą piaskownice. Było ich 5, a teraz nie ma żadnej. Już jak byłem dzieckiem to je zaczęli likwidować i pieprzone ogródki sobie robili, bo dzieci hałasowały.
  • Odpowiedz