Wpis z mikrobloga

@niesmialy: co prawda poleciałeś na banicję ale coś tam odpowiem.

wygenerować można za pomocą jakiegoś syntezatora (w dowolnym programie DAW), może @NeXIcE zna jakieś konkretne do fx'ów. Pewnie w pakiecie NI Kontakt coś by się znalazło.

Rzuciłem okiem i uchem na te filmy - prawie wszystkie fx'y są nagrane. To są tak zwane imitacje dźwięku
  • Odpowiedz
@niesmialy: Wszystko nagrywa się mikrofonami plus obróbka. Zasada jest prosta, im lepsze źródło dźwięku tym lepszy efekt, zmienić można dużo ale jeżeli od razu złapiesz to co trzeba to jest sukces. Niekoniecznie musi być to dźwięk 1:1, tak jak napisał @Gummy to jest właśnie Foley, wyzwanie polega na znalezieniu dźwięku który najlepiej odtworzy ten który potrzebujesz, nie ważne jak dana rzecz wygląda i czym jest, ważne jak brzmi.

W
  • Odpowiedz
@STAYTRIPPY: Pozostaje jeszcze kwestia licencji. Przy grubszych projektach zwykle taką się wykupuje do użytku komercyjnego. Poza tym na freesound leży sporo badziewia. Lepiej jest mieć też swoją bazę zrobioną samodzielnie ;)

btw, dawno się nie udzielałeś pod tym tagiem!
  • Odpowiedz
@STAYTRIPPY: nawet nie zauważyłem że niedokładnie pod tym - tworzenie i produkcja ruszyły. sporo nowych osób, coraz więcej obserwujących, czasem można coś trafić. czasem mirki wrzucą coś swojego, czasem ja wrzucę coś branżowego. ostatnio mało pisałem ale postaram się nadrobić :)
  • Odpowiedz
@Gummy: wiadomo, że swoja baza najlepsza, ale nie każdy posiada odpowiednie zaplecze sprzętowe, a zwykłym mxl'em i preampem z interfejsu, które posiada większość będzie ciężko :P
  • Odpowiedz
@STAYTRIPPY: przyznam że na dyplomowe zaliczenie zerżnąłem wszystkie sample z sieci. nie miałem wtedy dostępu do majków, szczególnie do wielkomembranowego. Źle nie wyszło, cztery z plusem ;) nosz cholera wypieprzyłem wszystkie kopie tego filmu rodem w stylu "ile dałbym by zapomnieć cie". Nawet backupów się pozbyłem...
  • Odpowiedz