Wpis z mikrobloga

Ale mialem dziwny sen. Snila mi się potężna burza z ultra chłodnym powietrzem. Wyrywało wszystko, ale mój dom został cały. Coś tam mi mówiło w tle i zapamiętałem tylko: Jeśli ..., to jesteś nieograniczony. To było jak boskie tornado, coś naprawdę nadprzyrodzonego, wszystko się wyginało, balem się. Potem przewijały mi się przez myśli jeden wielki gołąb, od którego miałem pożyczyć kasę (wut?), był szary, miał nogi kruka.

#dzienniksnow
  • 3
  • Odpowiedz