Wpis z mikrobloga

Wiem, że język na mikro jest dość specyficzny. Kiedyś myślałem nawet, żeby zrobić słownik dla zielonych, ale męczy mnie jedno określenie. Jak ktoś pisze, że "dostał raka" lub temu podobne. Przydałaby się lekcja pokory, dla tych osób. Ciekawe czy byliby tacy twardzi i użyliby tego określenia w towarzystwie, przy osobie chorej.

#oswiadczenie #pytanie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@macgar: zgadzam się z tobą, szlag mnie jasny trafia jak widzę to " określenie" a już najbardziej jeśli ktoś mówi/piszę dostałem raka mózgu, prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy o czym tak naprawdę mówi i czym jest rak mózgu.
  • Odpowiedz
@macgar: Widzisz tu jest wbrew pozorom prawdziwe życie. Tak to wygląda. Bo realu ludzie ograniczeni normami i swoimi lękami tak zachowywać się nie mogą. Gdyby nie to chorzy na raka mieli by dwa wyjścia - albo złapać dystans do wszystkiego i cieszyć sie z dni które im zostały albo robić gównoburze. I wszystko było by ok.
  • Odpowiedz
@Jofiel: jak się takie określenie przeczyta raz, dwa, to jeszcze da się przymknąć na to oko, ale tutaj jest to dość często używane. Już pojawiło się tyle modyfikacji, że ludzie chyba się prześcigają, kto napisze to dobitniej.
  • Odpowiedz
@macgar: Cumplu, nawet nie wiesz ile ja się razy zbierałem żeby to napisać... w-----a to ogromnie, albo nikt z rodziny nie zmagał się z tym. Jak plucie w twarz ludziom którzy odliczają tygodnie i błagają o cud wyleczenia..
  • Odpowiedz
@macgar: A to druga sprawa. Są rzeczy, które śmieszą ale wielu mirków ciągle #internetexplorer i musza się podzielić tym z innymi tym co dla innych już jest wręcz niesmaczne. Dlatego wypok oferuje magiczną czarną listę, która skutecznie zapobiega przed nawałem takich "pseudośmieszków".
  • Odpowiedz