Wpis z mikrobloga

@papiez_: ja zagrałem nim 2-3 partie, bo ja tej linii na razie nie mam, no i jakoś mnie nie przekonał, może jakbym więcej pograł to kto wie, na razie mi się nie spodobał
  • Odpowiedz
@Cripex: Jeżeli masz na myśli depresję działa to cała linia amerykańskich ciężkich i średnich ma świetne parametry jeżeli o to chodzi. A co do brzozy smoleńskiej to sobie przyuważ co IS-8 ma na boku i spróbuj go trafić w tą boczną belkę. Jak ja jeszcze grałem w Wota to było to miejsce gdzie każdy strzał wchodzi za zero, stąd mistyczna smoleńska brzoza.

Ta przejście z IS-3 na IS-8 to musiał
  • Odpowiedz
@Chlebogryzarka: Jak grałem to nie było KV-1 był po prostu KV. Leciałem w takiej kolejności

KV > IS > KV-3 > IS-3 > IS8. Dosłownie 3 dni mi zabrakło, a zdążyłbym kupić IS-4 i bym miał już X ()

O ile Mastera wbiłem na ISach, i Kavulcach to na IS-8 ni #!$%@? -,- Mam tylko jedynkę póki co.

W sumie wszystkimi lubiłem grać. I nawet IS
  • Odpowiedz
@Cripex: Wut? Też grałem jeszcze jak nie było rozdziału na KV-sach, ale to szło inaczej lekko.. IS-8 wtedy w ogóle nie było, a zamiast niego na IX był IS-4. Get your fking facts straight ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Chlebogryzarka: Chodziło o czołgi, które posiadałem w tej linii w kolejności ;-) Zanim zdążyłem wbić IS-4 to mi go przenieśli na X tier i tak wylądowałem z IS-8. A było tak blisko ( ͡° ʖ̯ ͡°) Kilka dni zabrakło. 2 czy 3. Nie pamiętam już ;)
  • Odpowiedz
@Chlebogryzarka: Z tej lini IS i IS-8 najgorzej mi się grało.

KV zawsze wychodził na plusie, a gra z TrollGunem to była czysta przyjemność bo MM był dla niego dosyć łaskawy więc większość czołgów schodziło na hita, góra dwa (ale i tak miała poniszczone większość modułów i po pierwszym strzale mało kto się odważył drugi raz wyjechać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Powolny obrót wieży trochę wpieniał ;-) On generalnie był
  • Odpowiedz