Wpis z mikrobloga

Mireczki moje drogie, wróciłem z pierwszej w życiu mirkowej banicji! Było ciężko jednak niczego nie żałuję, dla takiej nocnej warto;) Poza tym trochę się przez ten czas zmieniło:

Tydzień temu byłem bezrobotnym młodzieńcem z rozsypującym się poczuciem własnej wartości. Z braku laku, siedząc na wsi, śmieszkowałem na nocnej. I wtedy dostałem bana...

Dziś jestem w Danii, pracuję w zawodzie w międzynarodowej firmie zarabiając w tysiącach (chociaż na duńskie warunki to nie tak dużo) i mając sporawe perspektywy rozwoju. Polecam;-)

#nocnazmiana (tak, wiem, jeszcze nie, ale to moi ludzie, a ja już idę spać. Pozdrawiam całą! :*) #wygryw #tangoup #banan #pracbaza #zagranico #wmoimsercutylkonocna
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach