Wpis z mikrobloga

Policyjna interwencja wczoraj wieczorem na spacerku:

- A to co to Pan tutaj ma w tym pudełeczku?

- Tabakę.

Policjant poszedł do samochodu z pudełeczkiem i po kilku minutach konwersacji ze wspólnikiem przyszedł i oznajmił, że musimy to zachować i sprawdzić czy ich nie okłamuję. Dane osobowe, dowodzik, mają się odezwać do kilku dni co dalej w mojej sprawie. ;]

#zegnajpresidencie

#wykopsnuffersclub
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Alkreni: Nie, wzięli, spisali moje dane wszystkie, numer domu, telefonu, buta i pojechali wpizdiet. Mam jeszcze gawitha i cherry a presidenta i tak była końcówka także wisimito.
  • Odpowiedz